Położył się na pasach, przejechał po nim samochód. Policja ustaliła tożsamość ofiary

W ubiegłym tygodniu w Częstochowie rozegrały się dramatyczne sceny. Na przejściu dla pieszych przy alei Wolności położył się mężczyzna. Chwilę później przejechał po nim samochód dostawczy. Policji udało się ustalić tożsamość ofiary.

Policja ustaliła tożsamość ofiary Policja ustaliła tożsamość ofiary
Źródło zdjęć: © Śląska Policja

Do zdarzenia doszło w środę 6 lipca około godziny 4:00. Częstochowska policja nad ranem otrzymała zgłoszenie o pieszym potrąconym na pasach na alei Wolności. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.

Częstochowa. Położył się na pasach, przejechał po nim samochód

Policjanci przejrzeli nagrania z monitoringu miejskiego, by ustalić przebieg wydarzeń. Na wideo zaobserwowali, że ofiara położyła się płasko w poprzek jezdni na oznakowanym przejściu. Pierwszy przejeżdżający samochód ominął mężczyznę, jednak chwilę później po leżącym przejechał dostawczy mercedes.

Kierowca dostawczaka następnie odjechał z miejsca zdarzenia, nie udzielając mężczyźnie pomocy. Funkcjonariusze wkrótce go namierzyli i przebadali na obecność alkoholu. Kierujący mercedesem w chwili zatrzymania miał 0,32 promila alkoholu w organizmie.

Policja ustaliła tożsamość ofiary

Ofiara nie posiadała przy sobie żadnych dokumentów, z tego względu policja miała trudność w ustaleniu jego danych osobowych. W weekend na policyjnych stronach pojawił się apel do osób, które mogły posiadać jakiekolwiek informacje o denacie.

W mediach opublikowano zdjęcia zmarłego, dzięki czemu niedługo później na policję zgłosił się świadek. Osoba ta twierdziła, że wie, gdzie mężczyzna znajdował się dzień przed wypadkiem. W końcu na podstawie badania porównawczego linii papilarnych policjantom udało się określić tożsamość denata.

Zmarłym pieszym był 52-latek, od kilku lat mieszkający za granicą. Potwierdził to członek jego rodziny. W opublikowanym we wtorek komunikacie policja podziękowała osobom, które pomogły śledczym.

Dziękujemy społeczeństwu i mediom za zaangażowanie i pomoc w rozpowszechnianiu komunikatu i za przekazywane częstochowskim policjantom informacje – czytamy na stronie KMP w Częstochowie.

"To jest karygodne". Ekspertka krytykuje zachowania rodziców na wakacjach

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało