Rodzice jechali z dzieckiem do szpitala i zginęli. Policja wystosowała apel

29

Od tragicznego wypadku w Jamnicy, w którym zginęli rodzice trójki dzieci, minął miesiąc. Policja opublikowała komunikat o poszukiwaniu świadków tragedii.

Rodzice jechali z dzieckiem do szpitala i zginęli. Policja wystosowała apel
Tragiczny wypadek w Jamnicy (OSP Grębów)

3 lipca na drodze wojewódzkiej nr 871, w miejscowości Jamnica, doszło do przerażającego wypadku. W wyniku zderzenia dwóch samochodów Audi zginęli rodzice trójki dzieci.

Policja poszukuje świadków wypadku w Jamnicy

Teraz policja w Stalowej Woli opublikowała komunikat o poszukiwaniu świadków tragedii. Mundurowi pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu prowadzą w tej sprawie śledztwo.

W celu wszechstronnego wyjaśnienie okoliczności i przebiegu wypadku, stalowowolscy policjanci zwracają się z prośbą do wszystkich osób, które były świadkami samego zdarzenia, jak również zachowania uczestników wypadku przed jego zaistnieniem, o kontakt z tutejszą jednostką policji osobiście w Komendzie Powiatowej Policji w Stalowej Woli przy ul. Popiełuszki 24 lub telefonicznie dzwoniąc pod nr 47 826 14 11 - apeluje policja.

Przypomnijmy, że 39-letni Mariusz i 37-letnia Marzena jechali z najmłodszym, 2,5-letnim synkiem do szpitala. W pewnym momencie uderzyło w nich w nich jadące z naprzeciwka, rozpędzone do 120 km/h audi S7.

Autem kierował 37-letni Grzegorz G. Mężczyzna usłyszał już zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości.

Zobacz także: Wypadki podczas wypoczynku nad morzem. Bałtyk jednym z najniebezpieczniejszych mórz na świecie

Autor: NB
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić