aktualizacja 

4-latek miał przepuklinę. Przykra pomyłka lekarzy podczas operacji

80

4-latek z Teksasu chorował na przepuklinę. Stan chłopczyka był na tyle poważny, że lekarka zdecydowała się na przeprowadzenie operacji. Jednak zamiast ulżyć maluchowi w cierpieniu, przypadkowo zrobili mu wazektomię. Rodzice nie zamierzają puścić tego płazem.

4-latek miał przepuklinę. Przykra pomyłka lekarzy podczas operacji
Rodzice 4-latka z Teksasu przekonują, że lekarze wbrew ich woli zrobili mu wazektomię (zdjęcie ilustracyjne) (Getty Images)

Jak informuje portal Global News, 4-latek przeszedł operację w Texas Children's Hospital. Przeprowadzała ją doktor dr Susan Jarosz. Rodzice malucha, który miał zostać poddany wazektomii, zdecydowali się wystosować pozew zarówno przeciwko szpitalowi, jak i lekarce.

Wazektomia u 4-latka. Rodzice i lekarze spotkają się w sądzie

Ze względu na wiek malucha dane zarówno jego, jak i rodziców, nie zostały podane do wiadomości publicznej. Wiadomo jedynie, że inicjały 4-latka to "R.B" i w taki sposób jest on również wymieniany w dokumentach sądowych.

Prawnicy rodziców 4-latka wydali oświadczenie na temat okoliczności błędnego wykonania zabiegu. Jak relacjonowali, chłopiec uskarżał się na silny ból, którego źródłem – według doktor Jarosz – miała być właśnie przepuklina pachwinowa. Zgodnie ze stanowiskiem Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej jeśli schorzenie tego typu nie zostanie wyleczone, może dojść do ciężkiego stanu zapalnego i zagrożenia życia.

(zdiagnozowano u niego – przyp. red.) Prawostronny obrzęk moszny bez zaczerwienienia i bólu. Obrzęk pojawiał się i znikał, był mniejszy rano i powiększał się wieczorem – tłumaczą prawnicy w pozwie (Global News).
Zobacz także: Zobacz też: Męska antykoncepcja. Co musisz wiedzieć o wazektomii?

Już po operacji miało okazać się, że doktor Susan Jarosz dopuściła się błędu w sztuce lekarskiej. Po zabiegu rodzice zapoznali się z raportem, zgodnie z treścią którego u chłopca nieumyślnie dokonano wazektomii. Jeśli w przyszłości poszkodowany pacjent zechce zostać ojcem, prawdopodobnie będzie musiał włożyć wiele wysiłku i pieniędzy w leczenie.

R.B. z dużym prawdopodobieństwem w późniejszym życiu będzie doświadczał problemów z płodnością. Będzie musiał stawić czoła wydatkom na leczenie, bólowi, udręce psychicznej, oszpeceniu, upośledzeniu fizycznemu i wydatkami na leczenie bezpłodności – czytamy w pozwie przeciwko lekarce i szpitalowi (Global News).

Według ustaleń Fox 8 nie zostało podane do wiadomości publicznej, czy dr Jarosz została zwolniona z Texas Children's Hospital. Jednak ze strony szpitalnej została usunięta adnotacja na temat doświadczenia zawodowego lekarki.

Rodzice poszkodowanego malucha domagają się odszkodowania w wysokości od 250 tys. do miliona dolarów (ok. 1 mln 111 700 tys. – 4 mln 446 800 zł). Żądają także pokrycia przyszłych kosztów medycznych 4-latka, w tym przeznaczonych na leczenie bezpłodności.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić