Samochód wjechał w dom. Zatrzymał się w jadalni. To nie pierwszy raz

21

Samochód z impetem wjechał budynek mieszkalny w Sierakowie, wybijając okna i zostawiając potężną wyrwę w zewnętrznej ścianie. "Zatrzymał się w jadalni" - mówi mieszkanka domu. Kierowca SUV-a był pijany.

Samochód wjechał w dom. Zatrzymał się w jadalni. To nie pierwszy raz
Samochód z impetem wjechał w ścianę budynku mieszkalnego (Facebook, KPP w Międzychodzie)

Mieszkańców domu znajdującego przy ulicy Poznańskiej w Sierakowie spotkała bardzo nieprzyjemna niespodzianka. W środę o 4.36 rano w budynek wjechał samochód. Auto najpierw przebiło się przez przydrożne barierki, po czym wylądowało w domu.

Sieraków. SUV wjechał w dom

Zatrzymał się w środku domu, w jadalni. Mamy wybite okna, zniszczone meble, wszystko jest w gruzach - relacjonuje mieszkanka budynku, pani Natasza, w rozmowie z TVN24.

Policja otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu o godzinie 5 rano. Funkcjonariusze ustalili, że kierujący renault to 30-letni mieszkaniec powiatu szamotulskiego.

Jadąc ulicą Wroniecką nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i uderzył w budynek mieszkalny znajdujący się na ulicy Poznańskiej - poinformowała KPP w Międzychodzie.

Kierowca miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. W wyniku wypadku doznał obrażeń i wraz z pasażerem został przetransportowany do szpitala.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

W rozmowie z TVN24 pani Natasza poinformowała, że nie był to pierwszy raz, kiedy pojazd wjechał w jej dom. Podobna sytuacja miała mieć miejsce w 1994 roku. Wówczas w budynek wjechał TIR.

Zobacz także: Zapłacisz więcej. Rząd planuje zwiększyć mandaty za prędkość do 5 tys. zł.
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić