Skandal w pomorskim przedszkolu. Cztery pracowniczki z zarzutami

Do skandalicznych scen miało dochodzić w jednym z przedszkoli w Chojnicach (woj. pomorskie). Prokuratura postawiła zarzuty czterem pracownicom przedszkola, które miały stosować przemoc fizyczną i psychiczną wobec dzieci. Teraz grożą im surowe konsekwencje.

.Koszmar przedszkolaków. Opiekunki biły małe dzieci. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © PAP

Do przypadków znęcania się nad dziećmi miało dochodzić w niepublicznym przedszkolu "Skrzaty" w Chojnicach. Co bardziej bulwersujące, ofiarami przemocy miały być 3- i 4-letnie dzieci z niepełnosprawnościami lub wymagające dodatkowej opieki.

Do przestępstw miało dochodzić od lutego do kwietnia 2019 r. Popełniane były łącznie wobec 11 przedszkolaków. Pokrzywdzone dzieci cierpiały podwójnie, ponieważ były nieporadne z uwagi na swój wiek, jak i z uwagi na stopień rozwoju psychicznego.

Jak dowiadujemy się ze śledztwa, kobiety miały znęcać się fizycznie nad dziećmi poprzez uderzanie, szarpanie i pociąganie za ręce, szarpanie i ciągnięcie po podłodze, szarpanie za nogi, uderzanie ręką w twarz, plecy i pośladki, kopanie i uderzanie zmiotką od podłogi.

Jak poinformował rzecznik prokuratury Paweł Wnuk, Prokuratura Okręgowa w Słupsku oskarżyła cztery kobiety w związku naruszeniem nietykalności cielesnej oraz znęcaniem się fizycznym i psychicznym nad dziećmi.

Głównymi dowodami w sprawie są nagrania z monitoringu oraz zeznania poszkodowanych przedszkolaków. Rodzice o podejrzeniu stosowania przemocy wobec przedszkolaków powiadomili burmistrza, a potem organy ścigania.

Co grozi oskarżonym przedszkolankom?

Już wiadomo, że wobec oskarżonych zastosowano takie środki zapobiegawcze jak dozór policji, nakaz powstrzymywania się od prowadzenia działalności polegającej na opiece nad małoletnimi, zakaz wykonywania zawodu nauczyciela oraz zakaz wykonywania zawodu terapeuty.

Oskarżeni nie byli dotychczas karani sądownie. Teraz jednak nie unikną kary. Za naruszenie nietykalności cielesnej grozi kara do roku pozbawienia wolności, a za znęcanie nad osobą nieporadną do 8 lat więzienia.

Czas na zaciskanie pasa? PiS przed trudnym egzaminem

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum