Śmiertelnie pobicie na Krupówkach. Ojciec Mateusza zabrał głos

W minioną sobotę w miejscowości Lipnica Wielka (woj. małopolskie) odbył się pogrzeb śmiertelnie pobitego na Krupówkach Mateusza. Zdaniem ojca 25-latka zabójcy jego jedynego syna nigdy nie powinni wyjść zza krat.

25-latek zostawił żonę i  osierocił 3-letnią córeczkę oraz dziecko, które jest w drodze. 25-latek zostawił żonę i osierocił 3-letnią córeczkę oraz dziecko, które jest w drodze.
Źródło zdjęć: © zrzutka.pl

Ponad tydzień temu 25-letni Mateusz został dotkliwie pobity na zakopiańskich Krupówkach. Mężczyzna był tam z kolegami na wieczorze kawalerskim. W pewnym momencie wywiązała się bijatyka między dwoma grupami turystów. Mateusz uderzył głową o krawężnik i stracił przytomność. Niestety, mężczyzna zmarł. 25-latek zostawił żonę i osierocił 3-letnią córeczkę oraz dziecko, które jest w drodze.

Ojciec Mateusza Tadeusz Więcław w rozmowie z "Super Expressem" wyznał, że to kolejna tragedia, która go spotkała w ostatnich miesiącach. Mama Mateusza pod koniec zeszłego roku zaraziła się koronawirusem. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia nagle zmarła.

Teraz kolejny pogrzeb. Nieszczęścia chodzą parami - mówi zrozpaczony ojciec Mateusza w rozmowie z "Super Expressem".

Jak opowiada 61-latek, Mateusz był kierowcą TIR-a. Za kilka dni młody mężczyzna miał zacząć wymarzoną pracę w wojsku. Mateusz dostał się do 6 Batalionu Dowodzenia w Krakowie. "Pół Europy zjeździł. Baliśmy się o niego, bo to była niebezpieczna praca. W końcu on też zaczął mieć jej dość" - mówi pan Tomasz, cyt. przez "Super Express".

Mateusz prowadził poukładane życie u boku ukochanej żony i córki. Niedługo na świecie pojawi się drugie dziecko pary. Szczęście rodziny przerwała tragedia, która wydarzyła się na Krupówkach w Zakopanem.

Mateuszowi życia już nic nie wróci, ale Ci co go zabili nigdy nie powinni zobaczyć promieni słońca - mówi pan Tadeusz w rozmowie z "Super Expressem".

Prokuratura Rejonowa w Zakopanem poinformowała 20 września br., że ws. śmierci Mateusza trzej mężczyźni zatrzymani w Kaliszu usłyszeli zarzuty udziału w bójce ze skutkiem śmiertelnym. Grozi im do 10 lat więzienia.

Cud w Neapolu? "To jest wydarzenie medialne"

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach