Sprzątał las pod nadzorem policji. Kwota mandatu zwala z nóg

Zachciało mu się śmiecić w lesie, więc spotkały go srogie konsekwencje. 26-letni bezwzględny mieszkaniec gminy Baranów (woj. wielkopolskie) wyrzucił sporo odpadów na łono natury. Po wszystkim wpadł jednak jak śliwka w kompot. Tak zajęli się nim policjanci. Musiał też zapłacić słony mandat. Jego wysokość naprawdę robi wrażenie.

Wyrzucił śmieci do lasu. Wpadł jak śliwka w kompot. Wyrzucił śmieci do lasu. Wpadł jak śliwka w kompot.
Źródło zdjęć: © KPP KĘPNO

O incydencie poinformowała właśnie Komenda Powiatowa Policji Kępno z Wielkopolski. Zrobiła to za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej (kepno.policja.gov.pl). Tam zamieściła nie tylko obszerny wpis, ale i zdjęcia wspomnianego sprawcy.

Śmieci zostały ujawnione podczas patrolu 17 września 2023 roku przez Naczelnika Wydziału Prewencji i Profilaktyka. Szczegóły zdarzenia aż jeżą włos na głowie. Sami zobaczcie.

Zaśmiecił las. Musiał go posprzątać. Dostał aż 1500 zł mandatu

Okazuje się, że 26-latek - jak gdyby nigdy nic - wyrzucił spory worek ze śmieciami na terenach leśnych osiedla Murator w Baranowie (Wielkopolska). Co ciekawe, sam mieszkał w tym rejonie. Po niecnych czynach szybko się oddalił. Liczył, że nikt się nie domyśli, kto to zrobił.  

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mieszkał w hotelu przez miesiąc. Straszne, co po sobie zostawił

Zgubiła go jednak spora głupota. W odpadach zostawił bowiem liczne dowody, które pozwoliły policji łatwo go zidentyfikować. Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji Kępno szybko wezwali podejrzanego na komisariat. 26-latek przyjechał na przesłuchanie jednośladem. Sęk w tym, że był... pijany.

26-latek kierował rowerem po użyciu alkoholu, w wydychanym powietrzu miał pół promila alkoholu - czytamy na stronie policji.

Sprawca w końcu przyznał się do zaśmiecania terenów leśnych w Baranowie. "Za popełnione wykroczenia został ukarany mandatami karnymi na łączną kwotę 1500 złotych. Ponadto funkcjonariusze zobligowali mężczyznę do posprzątania pozostawionych śmieci" - dodają mundurowi. Zrobił to pod czujnym okiem policjantów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię