Szukają Jaworka przeszło dwa lata. Prokuratura zabrała głos

Ta potworna zbrodnia wstrząsnęła opinią publiczną. Jacek Jaworek podejrzany jest o zabójstwo trzech osób w Borowcach na Śląsku. Mężczyzna pozostaje nieuchwytny od ponad dwóch lat. Ostatnio w lesie (20 kilometrów od miejsca zbrodni) znaleziono pewne zwłoki. Teraz prokuratura zabrała głos w sprawie.

Szukają go już dwa lata. Gdzie jest Jacek Jaworek? Szukają go już dwa lata. Gdzie jest Jacek Jaworek?
Źródło zdjęć: © OSP MSTÓW, POLICJA

Jacek Jaworek od pół roku mieszkał z bratem Januszem, jego żoną Justyną i dwójką ich synów. Mocno naprzykrzał się bliskim. Był agresywny, pił i wszczynał kłótnie. Kilka dni przed dramatem w budynku interweniowała policja.

Koszmar rozegrał się we wsi Borowce 10 lipca 2021 roku. 54-latek przyszedł wówczas do domu pijany. Wtedy miał bez najmniejszych skrupułów zamordować brata, jego żonę i ich 17-letniego syna. Cudem ocalał tylko 13-letni Gianni, który skrył się przed wujkiem w szafie.

Szukają Jaworka przeszło dwa lata. Prokuratura zabrała głos

Po wszystkim Jacek Jaworek przepadł jak kamień w wodę. Od tamtego czasu poszukuje go policja. Wystawiono za nim czerwoną notę Interpolu i list gończy. Śledczy od razu ujawnili kilka hipotez, co mogło się stać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Morderstwo w Bytomiu. Śledczy: 19-latek zamordował chłopaka siostry

Pierwsza - że popełnił samobójstwo. Druga, najmniej prawdopodobna, że schował się w pobliskich lasach. Trzecia mówiąca o tym, że Jaworek uciekł za granicę - pisze właśnie Se.pl.

W styczniu zawieszono śledztwo w sprawie zbrodni w Borowcach. To jednak nie koniec działań. Niedawno znaleziono ludzkie szczątki w pobliskich lasach. Według śledczych to mało prawdopodobne, aby zmarłym był właśnie Jacek Jaworek. Mimo wszystko, pobrano próbki DNA do badań. Wyniki nie są jeszcze znane.

W dalszym ciągu będą jednak kontynuowane intensywne czynności zmierzające do ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania podejrzanego, które są prowadzone przez Wydział Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach - mówi w rozmowie z Se.pl rzecznik prokuratury w Częstochowie, Tomasz Ozimek.
Wybrane dla Ciebie
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor