To miały być pieniądze na wycieczki. Dyrektor liceum przywłaszczył 700 tys. zł

43

Dyrektor liceum w miejscowości Busko-Zdrój (woj. świętokrzyskie) miał przywłaszczyć blisko 700 tys. zł, które były przeznaczone na szkolne wycieczki. Tomasz G. został zatrzymany i trafił do aresztu. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.

To miały być pieniądze na wycieczki. Dyrektor liceum przywłaszczył 700 tys. zł
Były dyrektor I LO im. Tadeusza Kościuszki w Busku-Zdroju Tomasz G. miał przywłaszczyć 670 tys. zł (lo1busko.edupage.org)

Jak informuje "Echo Dnia", na początku września dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Busku-Zdroju wziął urlop. Choć miał wrócić z niego 6 września, nie stawił się do pracy. Rodzina złożyła zawiadomienie o zaginięciu mężczyzny.

Funkcjonariusze odnaleźli dyrektora po dwóch dniach. Kierownictwo szkoły miało powiadomić policję o możliwości popełnienia przestępstwa przez Tomasza G. Dyrektor miał przywłaszczyć pieniądze przeznaczone na wycieczki dla uczniów. Kiedy sprawa wypłynęła na światło dzienne, starostwa odwołał mężczyznę ze stanowiska.

Dyrektor przywłaszczył pieniądze zebrane na wycieczki. Przyznał się do zarzutów

Postępowanie w sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Busku-Zdroju. – W toku śledztwa zebrano materiał dowodowy, w oparciu o który ustalono, że 50-latek, jako dyrektor jednej ze szkół w powiecie buskim, dokonał przywłaszczenia powierzonych mu przez pracowników i uczniów pieniędzy, przekazywanych tytułem zapłaty za planowane wycieczki szkolne oraz stanowiących środki tzw. rady rodziców, w kwocie stanowiącej mienie znacznej wartości – przekazała w rozmowie z "Echem Dnia" Prokuratura Okręgowa w Kielcach.

Tomasz G. trafił do aresztu. Byłemu dyrektorowi grozi 10 lat więzienia

Tomasz G. został zatrzymany w poniedziałek 26 września. Usłyszał zarzut przywłaszczenia 670 tys. zł. – W toku przesłuchania podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia – poinformowała prokuratura.

Były dyrektor liceum trafił na trzy miesiące do aresztu. Kielecka prokuratura opisuje, że w sprawie zbierany jest materiał dowodowy. Mężczyźnie grozi kara nawet 10 lat więzienia.

Obejrzyj także: "To hucpa" Czarnka. Prezydent o "kradzieży" PiS

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić