Tragedia pod Bochnią. W wypadku zginęli czterej młodzi mężczyźni
Do ogromnej tragedii doszło w nocy z piątku na sobotę w Baczkowie pod Bochnią (woj. małopolskie). Na skutek obrażeń odniesionych w wypadku samochodowym śmierć poniosło czterech mężczyzn.
Okoliczności wypadku ujawnia "Fakt". Z ustaleń tej gazety wynika, że w piątek tuż po godz. 23 samochód z czterema mężczyznami w środku wypadł na łuku z jezdni i uderzył w betonowy przepust.
W wyniku tego wypadku zmarli wszyscy pasażerowie auta. Do zgonu jednego z nich doszło w szpitalu, gdzie został przetransportowany helikopterem LPR.
Wygłupy na dekoracjach świątecznych. Teraz cała Polska zobaczy, co zrobili
Póki co wiadomo tylko tyle, że wszystkie ofiary to mieszkańcy powiatu bocheńskiego. Najmłodszy ze zmarłych miał 24 lata i był kierowcą.
Policja i prokuratura zajmują się już badaniem przyczyn tragicznego wypadku. - Dopóki nie zostaną przeprowadzone odpowiednie ekspertyzy nie podajemy sugerowanych przyczyn wypadku - mówi Bartosz Izdebski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, cytowany przez "Fakt".
Droga była nieprzejezdna
Przez jakiś czas po wypadku droga była nieprzejezdna. W Baczkowie interweniowali strażacy, którzy - jak podał portal bochnia112.pl - przy pomocy sprzętu hydraulicznego wydobywali poszkodowanych z pojazdu.