Wagnerowcy mają problem. Tak potraktowali ich lekarze

Lekarze w okupowanym obwodzie ługańskim odmawiają leczenia ponad 300 żołnierzy prywatnej Grupy Wagnera - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Medycy obawiają się, że Rosjanie mogą być nosicielami groźnych chorób.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2023 Anadolu Agency

Jak opisuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy na Facebooku, chodzi o lokalny szpital w miejscowości Jubilejnyj w częściowo okupowanym przez Rosję obwodzie ługańskim. Do placówki po intensywnych walkach trafiło już przeszło trzystu żołnierzy z Grupy Wagnera.

Na to turyści zwracają uwagę. "Oczekują teraz unikalnych doświadczeń"

Medycy odmawiają leczenia wagnerowcom

Lekarze jednak nie chcą zająć się ich leczeniem. Twierdzą, że większość z nich jest nosicielami chorób takich jak HIV/AIDS, kiła czy gruźlica. - W związku z tym medycy ignorują nowych pacjentów - podaje ukraiński sztab.

Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) stwierdza, że szyk wojsk rosyjskich w obwodzie ługańskim i prowadzone w różnych miejscach ataki zakłócające sugerują, iż Rosjanie mogą przygotowywać się do decydującego natarcia w tym regionie na wschodzie Ukrainy.

Rosjanie przygotowują się do ofensywy

Analitycy podkreślają, że siły rosyjskie prowadzą w kilku rejonach frontu ataki zakłócające, których celem ma być rozproszenie i odciągnięcie uwagi wojsk ukraińskich, by w ten sposób stworzyć warunki do decydującej operacji ofensywnej w obwodzie ługańskim.

ISW przypuszcza jednak, że armia rosyjska w większym stopniu koncentruje się teraz na oddziałach regularnych, a w mniejszym na "nietradycyjnej strukturze", jaką jest złożona z najemników Grupa Wagnera.

Na poziomie strategicznym pewne zmiany w dowodzeniu odzwierciedlają stopniowe przejście od polegania na niekonwencjonalnych siłach, jak Grupa Wagnera, do wspierania i wzmacniania elementów konwencjonalnych - czytamy w analizie.

Skazańcy w Grupie Wagnera

W piątek 27 stycznia Kreml potwierdził, że Putin wydaje wyprzedzające ułaskawienia skazańcom, którzy zaciągnęli się na wojnę w Ukrainie, głównie w szeregi najemniczej Grupy Wagnera. Społeczność międzynarodowa wyraża obawy, że taka praktyka może napędzać dalszą rekrutację wśród więźniów i prawdopodobnie umożliwia Grupie Wagnera działanie z większą bezkarnością.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach