Wpadł w restauracji. Przyłapali go, gdy przyjmował ogromną łapówkę
Policjanci zatrzymali 47-latka z Gdańska, który przyjął "łapówkę" w kwocie 150 tys. zł. W zamian za to zadeklarował, że odstąpi od podbijania ceny na licytacji nieruchomości, zaniżając tym samym ostateczną kwotę, za którą nieruchomość zostałaby sprzedana. W wyniku zmowy oferentów Urząd Gminy Miasta Gdyni narażony był na straty w kwocie nawet 800 tys. zł.
Policjanci w Gdańsku zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, który zakłócił przetarg publiczny organizowany przez Urząd Gminy Miasta Gdynia.
Mężczyzna zażądał "łapówki" w kwocie 150 tysięcy złotych od innego z zainteresowanych w zamian za co, zadeklarował, że odstąpi od podbijania ceny na licytacji nieruchomości, zaniżając tym samym ostateczną kwotę, za którą nieruchomość zostałaby sprzedana.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
W wyniku zmowy, Urząd Gminy Miasta Gdyni narażony był na straty w kwocie nawet 800 tysięcy złotych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żądający korzyści majątkowej wykorzystał fakt, że drugi oferent był zdeterminowany, żeby kupić działkę w ramach przetargu, ponieważ stanowiła ona jedyną drogę dojazdową do realizowanej przez niego inwestycji o wartości ponad 15 milionów złotych.
Czytaj także: 10-latek sam na dworcu. Uratowała go zakonnica
Do zatrzymania mężczyzny doszło w jednej z gdyńskich restauracji, w momencie przyjmowania przez niego korzyści majątkowej.
Działania funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku doprowadziły do zgromadzenia jednoznacznego materiału dowodowego potwierdzającego popełnienie przestępstwa z art. 305 par. 3 Kodeksu Karnego zagrożonego karą pozbawienia wolności do lat 8 - czytamy na stronie policji.
Zażądał i przyjął 150 tys. zł. "łapówki". Prokuratura podjęła decyzję
Na podstawie zgromadzonego przez policjantów w Gdańsku materiału dowodowego, podejrzanemu o przyjęcie korzyści majątkowej, prokurator z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku przedstawił zarzut popełnienia przestępstwa, a Sąd Okręgowy w Gdańsku zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 50 tysięcy zł, dozoru policji, zakazu opuszczania kraju oraz zakazu kontaktu z innymi uczestnikami przetargu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo