"Wychodził z hotelu". Adwokat Sebastiana M. ujawnia szczegóły akcji w Dubaju

Nie milkną echa dotyczące głośnego zatrzymania Sebastiana M. - sprawcy wypadku na autostradzie A1, w którym zginęło małżeństwo z 5-letnim synem. Na jaw wychodzą nowe fakty dotyczące akcji policji.

 Rozbite BMW w wypadku spowodowanym przez Sebastiana M.
Źródło zdjęć: © Facebook, Policja

Po kilku dniach poszukiwań polskim służbom udało się schwytać Sebastiana M. Poszukiwany listem gończym 31-letni sprawca tragicznego wypadku na autostradzie A1 został zatrzymany na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Jak poinformował Mariusz Kamiński, szef MSWiA, dokonała tego lokalna policja. W operacji brała także udział specjalna grupa z Polski, powołana do tego celu przez Komendanta Głównego Policji. Już wkrótce - według zapewnień ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobry - do ZEA powinien dotrzeć wniosek o ekstradycję mężczyzny.

Nowe okoliczności w sprawie zatrzymania M.

Na jaw wychodzą nowe informacje dotyczące zatrzymania M. W rozmowie z Onetem głos w tej sprawie zabrał mecenas Bartosz Tiutiunik, który reprezentuje mężczyznę przed sądem.

Wbrew pojawiającym się w sieci informacjom, okoliczności zatrzymania M. są nieco zaskakujące.

Mój klient nie został zatrzymany na lotnisku, jak się podaje, ale wychodząc z hotelu - przekazał mecenas Tiutiunik.

Według danych przekazanych przez mecenasa, M. posługiwał się w ZEA dokumentami wystawionymi w Niemczech. Prawnik zapewnia, że on i jego klient mają świadomość istnienia umowy ekstradycyjnej pomiędzy Polską a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.

Wiele wskazuje na to, że ekstradycja mężczyzny do Polski nie będzie problemem. Rodzime służby przekonują, że w sprawę przewozu Majtczaka do kraju będzie osobiście zaangażowany Ahmed Nasir al-Raisi, a więc szef Interpolu, któremu ma zależeć na szybkim zakończeniu tej sprawy.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka