"Zabiliśmy ją bo była brzydka". O tej zbrodni mówiła cała Polska

Aneta Sz. przyjechała do Augustowa, żeby znaleźć pracę i miłość. Gdy wydawało się, że jej marzenia zaczynają się spełniać, na swojej drodze spotkała okrutnych braci S. Mężczyźni zgwałcili i zamordowali młodą kobietę. — Chyba tylko raz zetknąłem się w swojej karierze z tak okrutną zbrodnią —przyznał Józef Murawko z Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.

Minęło 15 lat od okrutnej zbrodni w AugustowieMinęło 15 lat od okrutnej zbrodni w Augustowie
Źródło zdjęć: © Pixabay | Engin_Akyurt

Aneta Sz. pochodziła z niewielkiej wsi Pieńki. Chciała odmienić swoje życie, założyć rodzinę. W poszukiwaniu lepszego życia wyjechała do Augustowa. Młoda kobieta nie przypuszczała, że jedzie po śmierć.

Ci, którzy znali Anetę Sz., opisują ją jako skromną, nieśmiałą i ufną. Kobieta zatrudniła się jako sprzątaczka w jednym z urzędów. Doskwierała jej samotność, szukała chłopaka. Feralnego wieczoru umówiła się na randkę z mężczyzną poznanym przez internet.

Gdy zmierzała na umówione spotkanie, zaczepiło ją dwóch braci: 24-letni wówczas Tomasz S. i 21-letni Paweł S. Wzięli ją pod rękę i zabrali okulary, bez których prawie nic nie widziała. Potem zaprowadzili kobietę nad rzekę Nettę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dwa razy pod prąd na S7. Kuriozalne zachowanie kierowcy busa

Opis tego, co wydarzyło się potem, poraża. Bracia najpierw dotkliwie pobili Anetę, a później ją zgwałcili. Następnie z jej torebki wyjęli kartę bankomatową i zażądali, by podała im numer PIN. Kobieta nie chciała tego zrobić. Błagała o litość i obiecywała, że nikomu o niczym nie powie, byle tylko pozwolili jej odejść.

Bracia S. nie mieli litości. Wrzucili Anetę Sz. do rzeki i pozostawili na pewną śmierć. Później... poszli się dalej bawić.

Większość spraw o zabójstwa w tym wydziale prowadzę ja. Chyba tylko raz zetknąłem się w swojej karierze z tak okrutną zbrodnią. Można powiedzieć, że ona miała obrażenia od głowy do stóp, z przodu, z tyłu, z boku. Nie mówiąc już o złamaniach czaszki — mówił Józef Murawko z Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.

Niedawno minęło 15 lat od tej okrutnej zbrodni. 29-letnia Aneta Sz. zginęła w nocy z 13 na 14 października 2008 roku. Jej nagie, zmasakrowane ciało znaleziono 14 października 2008 r. w rzece Netta. Wkrótce o tej okrucieństwie braci S. usłyszała cała Polska.

W sądzie powiedzieli, że zabili Anetę, bo była brzydka

Jak dowiadujemy się z archiwalnego odcinka ''Interwencji'', starszy z braci - Tomasz S., tydzień przed zakatowaniem 29-latki został mężem, wcześniej na świat przyszło jego dziecko. Po popełnieniu okrutnej zbrodni wrócił do pracy w Anglii.

Młodszy z braci - Paweł S., już następnego dnia po morderstwie wrócił nad rzekę. Mężczyźni obmyślili to tak: 20-latek poszedł nad rzekę ze swoim kolegą. Potem, niby przez przypadek, odkrył zwłoki dziewczyny, a jego kolega powiadomił o tym policję.

Wkrótce bracia S. zostali zatrzymani przez policję. Przyznali się do pobicia młodej kobiety. Twierdzili jednak, że sama zgodziła się na seks, a potem... sama wskoczyła do lodowatej rzeki.

Gdy zasiedli na ławie oskarżonych w Sądzie Okręgowym w Suwałkach, tłumaczyli, że zamordowali Anetę, bo była brzydka. W maju 2010 roku mężczyźni zostali skazani na 25 lat pozbawienia wolności.

Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus