Zamach na Putina? Ukraińcy mieli wystrzelić śmiercionośny dron

Informacje o zamachu na Putina opublikował niemiecki dziennik Bild. Gazeta twierdzi, że Ukraińcy próbowali zabić rosyjskiego przywódcę przy użyciu śmiercionośnego drona. Jednak źle ocenili odległość i dron wypełniony materiałami wybuchowymi, rozbił się o 19 km za daleko, niż zakładano.

Władimir Putin/ zdjęcie poglądoweWładimir Putin/ zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © Getty images | Contributor#8523328

Do wystrzału drona UJ-22 wyładowanego materiałami wybuchowymi C4 przez tajne służby ukraińskie miało dojść w niedzielę. Taką informację podał niemiecki dziennik.

Dron miał celować w Park Przemysłowy Rudniewo. Wizyta Putina w tym miejscu była zaplanowana na niedzielę lub poniedziałek. Zamiast tego, jak podają media, eksplodował około 12 mil dalej, na obrzeżach Voroskogo.

Na potwierdzenie swoich doniesień, niemiecki tabloid opublikował zdjęcia rzekomego wraku znalezionego na zalesionym terenie. Informację o rozbiciu się dron-kamikaze pod Moskwą potwierdzają niezależenie rosyjskie media. W tekście opublikowanym przez Bild znalazła się także wypowiedź jednego z ukraińskich aktywistów:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosyjski dron w polskiej przestrzeni powietrznej? Specjalista uspokaja

Nasi ludzie wystrzelili drona kamikaze, który przeleciał przez wszystkie obrony powietrzne Federacji Rosyjskiej i spadł niedaleko parku przemysłowego - w dzień po katastrofie drona napisał na swoim Twitterze ukraiński aktywista Jurij Romanenko.

Aktywista potwierdził też, że informacje o wizycie Putina w parku pośrednio potwierdził na Telegramie rzecznik Kremla. Sam Pieskow poproszony o komentarz do sprawy stwierdził:

Nie zapoznaliśmy się z tą publikacją. Takich sfabrykowanych informacji jest teraz wiele, więc właściwie nie ma powodu, by to wszystko czytać - stwierdził cytowany przez rosyjską agencję informacyjną RIA Novosti.

Natomiast cytowany przez Bild ekspert ds. Ukrainy Siergiej Sumlenny wątpił, czy precyzyjne wystrzelenie drona skierowanego w okolice Moskwy w ogóle było możliwe. Przyznał jednak, że sama próba tego typu to "potężny policzek dla Rosji".

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową