Zdjęcie z Krupówek. Turysta z Bliskiego Wschodu się zapędził

Turyści w popularnych kurortach potrafią wpadać na absurdalne pomysły. Gorzej, gdy swoim nierozsądnym zachowaniem zagrażają innym, tak jak przyjezdny z krajów arabskich, który jeździł samochodem po... Krupówkach. Bulwersujące nagranie krąży po sieci.

Turysta wjechał na Krupówki Turysta wjechał na Krupówki
Źródło zdjęć: © Facebook | "Tygodnik Podhalański"

Spokój w turystycznych miejscowościach to stan krótkotrwały. W miejscach, do których przyjeżdżają ludzie z całej Polski i spoza niej, policja ma zwykle pełne ręce roboty. Częściej dochodzi tam do pobić, kradzieży czy pijackich burd. Tak jest m.in. w Zakopanem.

Afera w Zakopanem. To zrobił turysta z Bliskiego Wschodu

W polskich górach sezon jeszcze na dobre się nie skończył. W niepisanej stolicy Tatr wciąż można spotkać mnóstwo osób, które korzystają z ostatnich podrygów złotej, polskiej jesieni.

Choć po wakacjach oczywiście zrobiło się tam nieco puściej, wciąż zdarzają się nieprzyjemne sytuacje z udziałem turystów. Tym razem anty-bohaterem afery stał się przyjezdny z krajów arabskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nocny pościg za 18-latkiem. Za to co zrobił, grozi mu 5 lat więzienia

Świadkowie nagrali, jak turysta jedzie drogim audi przez środek Krupówek. Spacerowicze musieli go wymijać, a kierowca zdawał się nie przejmować, że porusza się nie jezdnią, a deptakiem. Wideo udostępnił na Facebooku "Tygodnik Podhalański".

Nie wiadomo, czy świadkowie powiadomili o sprawie policję. Jeśli tak się stało, kierowca mógł zostać ukarany grzywną do nawet 5 tys. zł.

Szturm turystów z Bliskiego Wschodu w Zakopanem

Podhale w ostatnim czasie zdobyło uznanie turystów z Bliskiego Wschodu. W tym roku Zakopane odnotowało rekordową liczbę gości z takich krajów jak Arabia Saudyjska, Katar i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Mimo końca wakacji, zainteresowanie obcokrajowców stolicą Tatr nie spadło. Przedsiębiorcy spodziewają się sporych zysków tej jesieni, właśnie dzięki przyjezdnym z krajów arabskich.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona