Zdjęcie z marketu w Czechach. Ktoś poniesie srogie konsekwencje

Pracownicy czeskiej sieci supermarketów odkryli w transporcie bananów kokainę o wartości ponad 2 mld koron. W skrzyniach z owocami znaleziono łącznie 840 kg narkotyków. Funkcjonariusze zajmują się ustalaniem, skąd dokładnie pochodziła nielegalna przesyłka.

W supermarketach w Czechach znaleziono pakunki z kokainąW supermarketach w Czechach znaleziono pakunki z kokainą
Źródło zdjęć: © Twitter | Czeska policja

Skrzynie z narkotykami ukrytymi pośród bananów trafiły do supermarketów w Jiczynie i Rychnovie nad Kněžnou. Szef policyjnej jednostki antynarkotykowej Jakub Drydrych poinformował, że kokaina najprawdopodobniej pochodzi z Ameryki Środkowej. Szacuje się, że jej wartość na czarnym rynku wynosi ponad 2 mld koron (ok. 380 mln zł).

Pracownicy supermarketów znaleźli pakunki kokainy w pudełkach z bananami – przekazali mundurowi, publikując zdjęcia kokainy na Twitterze.

Funkcjonariusze wszczęli dochodzenie. "Trop prowadzi za granicę"

Czeska policja sprawdza, gdzie jeszcze mogły trafić narkotyki. Mundurowi prowadzą dochodzenie we współpracy z organami ścigania z innych krajów.

Trop prowadzi za granicę – napisano w komunikacie.

Kokaina w bananach. Kolejny takich przypadek

To nie pierwszy tego typu incydent w Czechach. W 2015 roku w supermarkecie w Pradze znaleziono 100 kg kokainy. W 1999 roku czeska policja skonfiskowała 117 kg narkotyku przemycanego w suszonych owocach.

Warto zaznaczyć, że gangi narkotykowe z Ameryki Południowej i Środkowej regularnie próbują przemycać w ten sposób kokainę do Europy. Kartele często biorą zakładników, którzy ponoszą odpowiedzialność za "zgubienie" narkotyków. Można zatem spodziewać się, że ktoś zapłaci wysoką cenę za przejęcie transportu kokainy przez czeską policję.

Obejrzyj także: Narkotyki w bananach. Nowe informacje w śledztwie kanadyjskiej policji

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył