Zginęła od 125 ciosów nożem. Sprawcę zatrzymano po 57 latach

Karen Snider została brutalnie zamordowana w 1966 roku. Zginęła w skutek zadanych 125 ciosów nożem. Dzięki nowoczesnym technikom kryminalistycznym udało się zgromadzić wystarczające dowody, aby wskazać podejrzanego. Okazało się, że sprawcą był mający aktualnie 79 lat James Barbier. Gdy dokonał tego okrutnego czynu miał 22 lata.

Karen Snider została brutalnie zamordowana w 1966 roku. Teraz ujawniono sprawcęKaren Snider została brutalnie zamordowana w 1966 roku. Teraz ujawniono sprawcę
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency
Malwina Witkowska

12 listopada 1966 roku, na przedmieściach Chicago, w Calumet City, miało miejsce makabryczne morderstwo. Ciało 18-letniej Karen Snider zostało odnalezione przez jej męża. Karen została bestialsko dźgnięta nożem aż 125 razy. Zabójca młodej kobiety przez długie lata unikał sprawiedliwości. Po upływie ponad 57 lat udało się go schwytać.

Musiało minąć wiele lat, zanim nowoczesne metody kryminalistyczne pozwoliły na wyizolowanie śladów DNA na ubraniu ofiary. Teraz, po wielu latach oczekiwania, wreszcie się to udało. Efekty badań potwierdziły dawne przypuszczenia śledczych, kto stoi za tym morderstwem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zabójstwo w Płaczewie. Zwłoki 35-latka zalali betonem w garażu

Czekała na to 57 lat

Niezwykle wstrząsające jest to, że podczas bestialskiego ataku, tuż obok łóżka znajdowała się w kołysce córeczka ofiary. Gdy jej matka została zamordowana, miała zaledwie dwa miesiące.

Choć nie może pamiętać tamtych tragicznych chwil, to przez całe swoje życie szukała prawdy. Podobnie jak jej nieżyjący już ojciec, chciała wiedzieć, co dokładnie wydarzyło się w 1966 roku. Teraz, po ponad 57 latach szukania sprawcy, w końcu może odetchnąć.

Policja nie miała dowodów, aby go zatrzymać

Okazało się, że mordercą jest ówczesny kolega z pracy męża 18-latki, aktualnie 79-letni James Barbier. W momencie zbrodni miał 22 lata. Według śledczych, zakradł się do mieszkania kolegi, gdy młoda kobieta była tam sama z dzieckiem.

Według ustaleń prokuratury, Barbier brutalnie zabił 18-latkę i uciekł z miejsca zdarzenia. Przez lata pozostawał bezkarny. W 1966 roku policja nie dysponowała takimi zaawansowanymi technikami śledczymi, jakie są dostępne dzisiaj.

Jednak sprawą zajęła się zdeterminowana grupa śledczych, którzy nie zapomnieli o tej strasznej zbrodni. Ich starania przyniosły efekt. Wykorzystując nowoczesne metody kryminalistyczne, zgromadzono wystarczające dowody, aby zatrzymać podejrzanego.

Mężczyzna udawał rozpacz po śmierci Karen. Pomagał nawet w organizacji pogrzebu, niósł jej trumnę. Jednak na jego rękach zauważono wówczas dziwne obrażenia. Rodzina ofiary od samego początku wskazywała na Jamesa Barbiera jako podejrzanego.

Aktualnie James Barbier został warunkowo zwolniony z aresztu. Ma zakaz opuszczania Missouri oraz Illinois. Co więcej, musiał oddać paszport, broń palną oraz zobowiązać się do osobistego stawienia się na policji dwa razy w miesiącu. 79-latek oczekuje na proces, który może rzucić światło na to, co skłoniło go do tak okrutnego zabójstwa.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach