Zielona Góra. Pierwszoklasista terroryzuje dzieci i nauczycieli. Rodzice załamani

45

Rodzice dzieci uczęszczających do jednej z podstawówek w Zielonej Górze skarżą się na jednego z uczniów. Chłopiec ma terroryzować rówieśników, a nawet nauczycieli. Maluchy podobno boją się chodzić na lekcje.

Zielona Góra. Pierwszoklasista terroryzuje dzieci i nauczycieli. Rodzice załamani
Uczeń ma terroryzować inne dzieci (Getty Images, Daniel Lozano Gonzalez)

Sprawę nagłośnił lokalny portal poscigi.pl. Do redakcji zgłosiło się kilkoro rodziców, których dzieci uczęszczają do jednej z pierwszych klas Szkoły Podstawowej nr 8 przy ul. Kąpielowej w zielonogórskiej dzielnicy Jędrzychowo.

Według relacji czytelników serwisu, od początku roku szkolnego jeden z pierwszoklasistów zachowuje się skandalicznie. Rodzice uczniów są zaniepokojeni, ponieważ dzieci po powrocie z lekcji wydają się być wystraszone.

Dziecko ma być agresywne zarówno wobec swoich rówieśników, jak i pedagogów. Niejednokrotnie miało rzucać plecakami, a nawet krzesłami w inne osoby, szarpać kolegów i nauczycieli. Oprócz tego zdarza mu się uciekać z lekcji.

Wtedy nauczyciele biegają i szukają go po Jędrzychowie - wskazują rodzice pierwszoklasistów.

Niestety zachowanie chłopca najbardziej odbija się na maluchach. Wielu z nich przez niegrzecznego kolegę boi się chodzić do szkoły. Po takim rozpoczęciu przygody z edukacją trudno będzie się dziwić, jeśli dzieci będą zniechęcone do brania udziału w zajęciach.

Z relacji rodziców uczniów wynika, że jak na razie w sprawie nie podjęto żadnych konkretnych kroków. Nauczycieli mieli jedynie zalecić podopiecznym, by w momencie, gdy ich kolega wpada w furię, czym prędzej opuścili salę.

Nie ulega wątpliwości, że pomocy potrzebują uczniowie klasy, do której uczęszcza agresywne dziecko, ale także chłopiec wykazujący nieprawidłowe zachowania. Z pewnością nie biorą się one znikąd. Być może potrzebna byłaby wizyta u psychologa. Trzymamy kciuki, by sytuacja została jak najszybciej rozwiązana z korzyścią dla wszystkich dzieci.

Zobacz także: Znalezienie nauczyciela graniczy z cudem. "Mogę dać 2,6 tys. zł pensji"
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić