Złożył policji "propozycję". Grozi mu do 10 lat

14

47-letni mężczyzna jechał całą szerokością drogi w Rawie Mazowieckiej. Gdy zatrzymała go policja, "wydmuchał" 2,6 promila alkoholu. Jakby tego było mało, mężczyzna chciał przekupić funkcjonariuszy, by zapomnieli o sprawie. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Złożył policji "propozycję". Grozi mu do 10 lat
Jechać środkiem drogi i chciał przekupić policję (Policja)

Feralne zdarzenie wydarzyło się 4 grudnia (niedziela) wieczorem w Rawie Mazowieckiej. Policjanci dowiedzieli się wówczas o niebezpiecznej jeździe samochodu ciężarowego po drodze ekspresowej S-8. Z informacji przekazanych przez innych użytkowników drogi wynikało, że biały man z naczepą jedzie slalomem, nie trzyma toru jazdy.

Samochód przemieszczał się w kierunku Warszawy. W pościg za stwarzającym zagrożenie ruszył patrol ruchu drogowego rawskiej komendy. Niebezpieczny pojazd został zatrzymany w Babsku. Od kierującego czuć było silną woń alkoholu. W kabinie tira policjanci zauważyli kilka pustych puszek po piwie, pustą butelkę po wódce oraz butelkę napoczętego wina - podkreśla mł. asp. Agata Krawczyk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tajemniczy cmentarz zu Dohna. Niezwykłe, co można na nim znaleźć

Jak poinformowała policja, badanie wykazało, że 47-letni kierowca jest pijany. Prowadził pojazd mając w swoim organizmie 2,6 promila alkoholu. W trakcie zatrzymania nie wykonywał poleceń policjantów i utrudniał wykonanie badania stanu trzeźwości. Dodatkowo próbował przekupić funkcjonariuszy.

Pieniądze za milczenie policji

Pijany mężczyzna oświadczył że "dobrze" zapłaci, aby ci zapomnieli o tej sytuacji, a on pojedzie do najbliższego parkingu i tam wytrzeźwieje. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Kiedy wytrzeźwiał usłyszał prokuratorskie zarzuty sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym oraz udzielenia policjantom obietnicy korzyści majątkowej.

Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na okres dwóch miesięcy.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić