Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Znalazła patent na bardzo tani obiad. "Fura jedzenia"

18

Pewna czytelniczka "Faktu", u której się finansowo nie przelewa, podzieliła się swoim patentem na tani obiad dla całej rodziny. Pani Magda zamówiła w dwóch lokalach tzw. paczki, czyli niespodzianki z przecenionym jedzeniem, jakie danego dnia nie zostało sprzedane. To, co w nich znalazła, aż zaskakuje. "Fura jedzenia" - przyznała uradowana.

Znalazła patent na bardzo tani obiad. "Fura jedzenia"
Znalazła patent na bardzo tani obiad. "Fura jedzenia". Zdjęcie ilustracyjne. (Adobe Stock)

Jak informuje "Fakt", pani Magda skorzystała z darmowej, popularnej aplikacji, która ma ograniczyć marnowanie jedzenia - "Too Good To Go" ("Zbyt dobre, by wyrzucić"). Na czym dokładnie to polega?

Użytkownik dokonuje zaledwie kilku kliknięć i zamawia posiłek-niespodziankę, jakiego nie udało się sprzedać danego dnia w konkretnym lokalu bądź sklepie. Dania są tak zwanymi nadwyżkami, które akurat nie zeszły. Następnie kupujący (nie wiedząc, co konkretnie dostanie) musi zapłacić za paczkę z góry.

Znalazła patent na bardzo tani obiad. "Fura jedzenia"

Zamówiłam paczki w dwóch miejscach. Kosztowały łącznie 42,99 zł. Fura jedzenia: najedliśmy się mąż, córka i ja. Mała miała jeszcze lemoniadę cytrynową - chwaliła się w rozmowie z "Faktem" pani Magda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Gwiazdy bawią się na otwarciu śródziemnomorskiej restauracji w stolicy: Dębska, Linda i Więdłocha

Jednocześnie kobieta przyznała, że pierwsza paczka-niespodzianka wywarła na niej ogromne wrażenie. Oceniła ją na "piątkę z plusem". Umieszczono w niej dwie duże porcje surówki, panierowaną rybę i firmową lemoniadę. Za całość klientka zapłaciła tylko 25 zł, choć zgodnie z paragonem danie było warte dwa razy tyle.

Druga paczka-niespodzianka okazała się zaś dla pani Magdy całkiem "średnia". W zamówieniu znalazła bowiem rybę z ziemniaczkami i naleśnika z twarogiem. - Co mnie nieco zawiodło, naleśnik na słodko leżał na ziemniakach, tuż przy rybie. To było dziwne. Zapłaciłam niedużo, bo 17,99 zł - podała dla "Faktu".

Pani Magda zamawianie przecenionego jedzenia nazwała jednak generalnie "świetną sprawą". A jak wam się podoba taki pomysł na kupowanie jedzenia?

Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dramat w trakcie porannej mszy św. Strażacy pokazali nagranie
W takich butach schodził z góry. Nawet kij nie pomógł
Nagła śmierć polskiego księdza w Rosji. Miał 56 lat
Lionel Messi podeptał koszulkę Barcelony. Do sieci trafiło nagranie
Wirus H5N1 może przetrwać w nich nawet kilka miesięcy. Wskazano produkty
Rozmowa Trumpa z Putinem. Kreml potwierdza
Gdańsk szczególnie zagrożony. Eksperci ostrzegają
ISW ostrzega. Linia frontu wyjątkowo niekorzystna dla Ukrainy
Laura nie żyje. Poruszające słowa wychowawczyni. "Odwiedzaj nas"
Skradziony obraz z Gdańska odzyskany w Holandii. Trwa śledztwo
Masz w ogrodzie czereśnię? Zrób to wiosną, a w sezonie obsypie się owocami
Strata Igi Świątek wciąż się powiększa. To już 2231 punktów
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić