Zostaw na grobie. Hieny cmentarne nawet się nie zbliżą

64

Kiedy zbliża się dzień Wszystkich Świętych, jeszcze bardziej zależy nam, by groby naszych bliskich były przyozdobione pięknymi kwiatami oraz zniczami. Coraz częściej jednak słyszy się o kradzieżach na cmentarzach. Jak się przed tym uchronić? Znamy kilka prostych sposobów.

Zostaw na grobie. Hieny cmentarne nawet się nie zbliżą
Jak zabezpieczyć groby przed kradzieżą? (Adobe Stock, DANIEL JEDZURA)

1 i 2 listopada pojawiamy się na cmentarzach, by wspominać zmarłych. Wiele osób przynosi ze sobą znicz lub wiązankę, którymi w symboliczny sposób pokazujemy, że pamiętamy o naszych bliskich. Niestety wielu złodziei wykorzystuje ten czas, by się wzbogacić.

Jak zabezpieczyć wiązanki przed kradzieżą?

Hieny cmentarne nie śpią. Nadszedł bowiem czas, gdy mogą się obłowić. W końcu wiele osób odwiedza groby jeszcze w październiku. Tłoczno robi się pod koniec miesiąca, gdy chcemy zdążyć z porządkami przed 1 listopada.

Wówczas też zdobimy groby wiązankami, które symbolizują pamięć oraz smutek wiążący się ze stratą bliskich nam osób. Niestety bywa, że złodzieje, widząc nowy, okazały wieniec, postanawiają go zabrać. Później sprzedają go innym albo stawiają je na grobach, w których spoczywają członkowie ich rodzin. Jak się przed tym uchronić?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przypadkowe odkrycie na cmentarzu w Smolęcinie. Szukali go od 7 lat

To prostsze, niż może się wydawać. Pomoże podpisanie stelaża wiązanki, na którym umieszczone są kwiaty. Można także lekko uszkodzić wieniec tak, by stał się mniej atrakcyjny dla złodzieja.

Niektórzy znaczą doniczki lub sztuczne kwiaty kolorowym markerem albo farbą. Robią to tak, aby nie było to zbyt widoczne, ale by potencjalni kupcy mogli zorientować się, że jest to czyjaś własność.

Zabezpiecz znicze przed kradzieżą

Kolejnymi produktami, które notorycznie giną z wielu grobów, są znicze. W sklepach można znaleźć naprawdę okazałe modele będące prawdziwą gratką dla złodziei. Nie są też tanie. Obecnie za większych rozmiarów lampion trzeba zapłacić od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych.

Jeśli nie chcemy, by zakupiony produkt zniknął z grobu, wystarczy znać prosty patent, który nieco utrudni złodziejom zadanie. Podobnie, jak w przypadku kwiatów, wystarczy pod spodem oznaczyć znicz kolorową farbą lub niezmywalnym markerem. Można także pokusić się o napisane na nim inicjałów zmarłego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Autor: PŻm
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić