Boją się zamieszek w Paryżu. Wiadomo, jakie siły zmobilizowali na mecz

Ponad cztery tysiące policjantów i żandarmów ma zapewnić bezpieczeństwo meczu Francja - Izrael w Lidze Narodów UEFA. Takie siły zmobilizowali gospodarze po wydarzeniach, do których doszło w poprzednim tygodniu w Amsterdamie.

Funkcjonariusze policji na ulicy we Francji
Źródło zdjęć: © Wikipedia | Rama

W czwartek reprezentacje wznowią grę w Lidze Narodów UEFA. W jednym z meczów Francja zagra z Izraelem, a do pojedynku dojdzie w Paryżu. Na trybunach Stade de France może zasiąść ponad 80 tysięcy widzów, ale najbliższe spotkanie zobaczy na stadionie tylko około 20 tysięcy kibiców. Tak mocne ograniczenie pojemności wynika z chęci zapewnienia bezpieczeństwa.

Francuzi zmobilizowali ponad cztery tysiące policjantów i żandarmów, czyli jeden funkcjonariusz będzie przypadał na pięciu kibiców na stadionie. Dodatkowo, policja będzie mieć za zadanie pilnować porządku na ulicach Paryża, a także w pojazdach transportu miejskiego.

Chcemy, żeby to pozostał mecz piłkarski, a nie wydarzenie polityczne. Tematy pozasportowe odsuwamy na dalszy plan, choć oczywiste jest, że drużyna nie pozostaje obojętna na trudną sytuację międzynarodową - powiedział na konferencji prasowej Didier Deschamps, selekcjoner Francji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Paryż to kolejna stolica w zachodniej Europie, w której jest liczna społeczność muzułmańska. Francuzi nie chcą dopuścić do zamieszek podobnych do tych, które wydarzyły się w ostatni czwartek w Amsterdamie po meczu Ligi Europy między Ajaksem i Maccabi Tel Awiw.

W kilku częściach Amsterdamu agresorzy zaatakowali fizycznie kibiców z Izraela. Choć oficjalne komunikaty unikały informowania o kontekście ataków, to trudno było nie wiązać ich z konfliktem zbrojnym na Bliskim Wschodzie, z który zawikłany jest Izrael.

Z powodu wojny ani reprezentacja Izraela, ani uczestnicy europejskich pucharów z tego kraju nie rozgrywają meczów na terytorium własnego kraju.

Mecz w Paryżu rozpocznie się w czwartek o godzinie 20:45.

Wybrane dla Ciebie
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów