Chcieli obalić Kuleszę w PZPN?! "Zbierali podpisy"

Cezary Kulesza mógł być ofiarą braku awansu na Euro 2024. Tak twierdzi dziennikarz Stefan Szczepłek, który ujawnił zaskakujące informacje na kanale Meczyki. Pojawiła się grupa działaczy, którzy chcieli się pozbyć prezesa PZPN.

Na zdjęciu: Cezary KuleszaNa zdjęciu: Cezary Kulesza
Źródło zdjęć: © Getty Images

Reprezentacja Polski awansowała na piłkarskie Euro 2024, ale z dużymi problemami. Biało-Czerwoni w eliminacjach zajęli dopiero trzecie miejsce za Czechami i Albanią. Na szczęście dzięki Lidze Narodów mieliśmy prawo gry w barażach i była kolejna szansa, aby zdobyć przepustki na wielki turniej.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Ostatecznie wszystko dobrze się skończyło. Nasi piłkarze najpierw ograli Estonię 5:1, a potem po bezbramkowym remisie byli lepsi od Walii w rzutach karnych. Awans stał się faktem i wielu osobom ogromny kamień spadł z serca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Posada Cezarego Kuleszy wisiała na włosku

W mediach mówiło się, że o posadę walczył selekcjoner Michał Probierz. Okazuje się, że nie tylko on. Brak awansu mógł doprowadzić do tego, że z funkcji prezesa PZPN zostałby odwołany Cezary Kulesza.

Takie informacje zdradził Stefan Szczepłek. Polski dziennikarz sportowy ujawnił, że była grupa działaczy, która w przypadku braku awansu chciała doprowadzić do przewrotu w piłkarskiej federacji.

- Gdybyśmy nie awansowali, to jest grupa działaczy, która zbierała już podpisy. Zwołaliby nadzwyczajny zjazd, na którym przegłosowaliby odwołanie prezesa - powiedział Szczepłek w rozmowie na kanale Meczyki.

Nie wiadomo, czy Kulesza był świadomy, że za jego plecami planowana jest rewolucja. Dziś nie musi się tym martwić. - To już jest nieaktualne - dodał dziennikarz.

Cezary Kulesza zastąpił na stanowisku prezesa PZPN Zbigniew Bońka. Jego kadencja kończy się w 2025 roku i wszystko wskazuje na to, że wystartuje w kolejnych wyborach. Podczas jego prezesury nie brakuje afer w polskim futbolu. Na jego koncie jest także m.in. zatrudnienie Fernando Santosa, który okazał się ogromnym rozczarowaniem.

Reprezentacja Polski ma przed sobą bardzo trudne Euro 2024, bo trafiła do grupy śmierci. 16 czerwca zagramy z Holandią, 21 czerwca z Austrią, a 25 czerwca z Francją.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra