Kibic ogłosił protest głodowy. Zażądał wyrzucenia piłkarza z klubu

Fan Olympique Marsylia postanowił zwrócić uwagę na siebie, ale też na problem z formą Leonardo Balerdiego. Ogłosił, że zakończy swój strajk, dopiero kiedy Argentyńczyka nie będzie w jego ukochanym klubie.

Kibic zamanifestował przed stadionem w MarsyliiKibic zamanifestował przed stadionem w Marsylii
Źródło zdjęć: © Wikipedia | Hombrey

Leonardo Balerdi dołączył do Olympique Marsylia w 2020 roku na zasadzie wypożyczenia z Borussii Dortmund. Rok później podpisał z klubem kontrakt na pięć sezonów. Umowa ma wygasnąć dopiero w 2026 roku. Francuski zespół wiąże duże nadzieje z Argentyńczykiem, ale ten ostatnio podpadł. Szczególnie jednemu kibicowi.

Fan ogłosił, że rozpoczął protest głodowy i nie będzie jeść aż do czasu, w którym Leonardo Balerdi zostanie wyrzucony z klubu. Olympique nie odniósł się ani za pośrednictwem kierownictwa, ani sztabu szkoleniowego do niecodziennego protestu.

Czara goryczy przelała się w meczu Olympique Marsylia ze Strasbourgiem. W nim Leonardo Balerdi zobaczył czerwoną kartkę zanim minęła pierwsza połowa gry. Sędzia Jeremie Pingard wykluczył Argentyńczyka za przytrzymywanie przeciwnika i ten zakończył występ po zaledwie 24 minutach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Olympique stracił w tym meczu punkty, ponieważ zremisował 2:2. Punkt to zdecydowanie za mało, żeby pozostać poważnym kandydatem na mistrza Francji. Zespół z Marsylii jest trzeci w tabeli Ligue 1, ale traci aż 10 punktów do najlepszego Paris Saint-Germain.

Wykluczonego piłkarza bronił trener Igor Tudor. Jego zdaniem czerwona kartka była decydującym wydarzeniem meczu, ale została pokazana przez sędziego pochopnie. Zdaniem Chorwata, powinno skończyć się na wyjęciu żółtego kartonika.

Także to tłumaczenie nie przekonało głodującego kibica, który pojawił się pod stadionem z transparentem, na którym wypisał swoje żądania, obelgi wobec Argentyńczyka, a także życzenie szybkiego odejścia z klubu. Zapewne nie uda mu się przekonać władz klubu do spełnienia postulatu, ale zwrócenie na siebie uwagi wyszło mu doskonale.

Wybrane dla Ciebie
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego