To koniec! Iga Świątek wydała komunikat

Iga Świątek poinformowała o zakończeniu współpracy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim. "Jestem gotowa na kolejny krok" - zadeklarowała liderka światowego rankingu.

Tomasz Wiktorowski i Iga ŚwiątekTomasz Wiktorowski i Iga Świątek
Źródło zdjęć: © PAP | YOAN VALAT
Mateusz Domański

"Po trzech latach osiągania największych sukcesów w mojej karierze zdecydowaliśmy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim o zakończeniu naszej współpracy" - napisała na Instagramie Iga Świątek.

Właśnie podczas współpracy z Tomaszem Wiktorowskim Iga Świątek triumfowała m.in. w czterech turniejach wielkoszlemowych - trzykrotnie we French Open (2022-24) oraz US Open (2022). Poza tym wskoczyła na pozycję liderki światowego rankingu.

Z uwagi na tę istotną dla mnie zmianę daję sobie najbliższe tygodnie na rozpoczęcie współpracy z nowym trenerem. Toczą się już pierwsze rozmowy z trenerami zza granicy, bo czuję, że jestem gotowa na kolejny krok w mojej karierze. Dam znać, gdy podejmę decyzję - oznajmiła polska tenisistka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie Przyszedł na konferencję z pupilem. Miał ważny powód

Decyzja o rozstaniu z trenerem została przekazana przez Igę Świątek po tym, jak opuściła ostatnie turnieje. Oficjalnego meczu nie rozegrała od miesiąca - po raz ostatni na korcie pojawiła się 5 września, kiedy to przegrała w półfinale US Open z Jessiką Pegulą.

Póki co Świątek nie poinformowała oficjalnie, czy zagra w rozpoczynającym się w poniedziałek turnieju w Wuhan.

Iga Świątek dziękuje trenerowi Wiktorowskiemu

W instagramowym wpisie Iga Świątek podkreśliła, że do jej sukcesów przyczynił się nie tylko trener Wiktorowski, ale i trener przygotowania fizycznego oraz fizjoterapeuta Maciej Ryszczuk oraz psycholog Daria Abramowicz.

Trenerze, dziękuję i życzę Trenerowi jak najlepiej. Wiem, że chce Trener spędzić trochę czasu z bliskimi i odpocząć po tych intensywnych 3 latach. Mało kto zasłużył na co najmniej kilkumiesięczne wakacje tak jak Trener - podkreśliła Iga Świątek.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Atak piranii w Brazylii. Nie żyje dwulatka
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Tak mają wyglądać gwarancje dla Ukrainy. "Trzy linie obrony"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"