Recep Tayyip Erdogan ujawnił, że Donald Trump zadeklarował udział w negocjacjach pokojowych Ukrainy i Rosji, jeśli obecny będzie na nich Władimir Putin.
Okazuje się, że zdecydowana większość Amerykanów nie pochwala decyzji Donalda Trumpa o zbombardowaniu Iranu. Pokazują to pierwsze sondaże przeprowadzone po ataku lotniczym Stanów Zjednoczonych na Teheran. Z badania wykonanego na zlecenie CNN wynika, że mieszkańcy USA nie ufają swojemu prezydentowi ws. Bliskiego Wschodu.
Prezydent USA traci popularność w jednym ze stanów USA. Chodzi o Teksas. Polityka Donalda Trumpa wzbudza spore niezadowolenie, m.in. ze względu na planowane zmiany w zakresie posiadania produktów z THC. Badania pokazują, że w ciągu trzech miesięcy poparcie dla Trumpa spadło w Teksasie z 52 do 44 proc.
Niemieckie media analizują szczyt NATO w Hadze. Komentatorzy ostrzegają przed złudnym poczuciem bezpieczeństwa i krytykują postawę wobec Donalda Trumpa. - Tańczyli tak, jak im zagrał — wskazuje jeden z niemieckich komentatorów.
Donald Trump podczas szczytu NATO w Hadze zasugerował, że Władimir Putin może mieć ambicje wykraczające poza Ukrainę. Jednocześnie podkreślił, że rosyjski przywódca dąży do zakończenia konfliktu.
Donald Trump zebrał pochwały za działania wobec Iranu i Izraela. Amerykanista, prof. Zbigniew Lewicki podkreśla, że prezydent USA osiągnął coś, czego nie dokonał nikt wcześniej. - Donald Trump dokonał rzeczy zupełnie nieprawdopodobnej - stwierdził w rozmowie z "Faktem".
Republikański kongresmen Buddy Carter zgłosił Donalda Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla. Powodem jest rola prezydenta USA w rozejmie między Iranem a Izraelem. We wtorek prezydent Iranu Masud Pezeszkian ogłosił zakończenie trwającej 12 dni wojny z Izraelem.
Izrael zgodził się na propozycję rozejmu z Iranem, przedstawioną przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Premier Netanjahu podkreślił, że cel Izraela został osiągnięty.
Sąd Najwyższy USA zezwolił na deportacje imigrantów do krajów trzecich, odrzucając możliwość wykazania przez nich zagrożeń. Decyzja ta uchyla wcześniejsze orzeczenie sądu niższej instancji.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wezwał w poniedziałek do utrzymania niskich cen ropy naftowej. W emocjonalnym wpisie opublikowanym na platformie Truth Social zaapelował zarówno do międzynarodowych graczy, jak i amerykańskich władz o działania sprzyjające tańszemu paliwu.
Prezydent Donald Trump ponownie wyraził swoje przekonanie, że zasługuje na Pokojową Nagrodę Nobla. Ogłosił to tuż przed atakiem USA na Iran.
Decyzja prezydenta USA Donalda Trumpa o ataku na irańskie obiekty nuklearne może prowadzić do nieprzewidywalnych konsekwencji. Eksperci biją na alarm.
Włoskie media komentują atak sił USA na ośrodki nuklearne w Iranie, pisząc o "wojnie Trumpa". Przypominają, że w kampanii wyborczej Donald Trump obiecywał zakończenie konfliktów, z czego się nie wywiązał, przyczyniając się do eskalacji sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Toalety, kuchenki mikrofalowe, chłodziarki, a nawet miejsce do odpoczynku dla pilotów mają bombowce B-2, których Stany Zjednoczone użyły do ataku na Iran. Samoloty są ultranowoczesne i mają zapewnić pilotom pełną koncentrację. Akcja trwała 37 godzin.
Donald Trump skomentował atak na irańskie obiekty nuklearne jako "strzał w dziesiątkę”. Jak ocenił, amerykańska operacja spowodowała poważne zniszczenia.
Niemieckie media wskazują, że bezpośrednie włączenie się Stanów Zjednoczonych w konflikt na Bliskim Wschodzie jest sukcesem izraelskiego premiera. Jak oceniają, dalszy przebieg konfliktu zależy od tego, co zrobi teraz rząd w Teheranie.
Stany Zjednoczone zaatakowały Iran w celu zniszczenia kluczowych obiektów jądrowych. Rosja już skrytykowała działania Trumpa i stwierdziła, że rażąco naruszono prawo międzynarodowe. Jak dalej Rosja może się zachować? - Iran jest dla Rosji zbyt ważnym krajem - mówi "Faktowi" major Robert Cheda, oficer Agencji Wywiadu w stanie spoczynku.
W nocy z soboty na niedzielę Stany Zjednoczone przeprowadziły atak na irańskie obiekty jądrowe. Operacja miała na celu zniszczenie programu atomowego Iranu. - Działania Trumpa mogą rozbić Partię Republikańską. Uważam, że to był zły ruch politycznie - mówi republikański kongresmen Thomas Massie.