Badania wykazały, że australijska Wielka Rafa Koralowa straciła ponad połowę swoich koralowców. Zmiany te następują od 1995 roku z powodu globalnego ocieplenia i coraz wyższej temperatury mórz.
Arktyka przechodzi w zupełnie nowy stan klimatyczny z powodu szybkiego ocieplenia. Wielkość lodu morskiego późnym latem, kiedy osiąga swoje coroczne minimum, weszła już w statystycznie inny klimat, a temperatura powietrza na powierzchni i liczba dni z padającym deszczem, zamiast śniegu również zaczynają się zmieniać. – Tempo zmian jest nadzwyczajne – alarmuje Laura Landrum, naukowiec amerykańskiego Narodowego Centrum Badań Atmosfery.
Koronawirus to nie ostatni poważny problem. Naukowcy mówią o tajemniczych patogenach, które występują w wiecznej zmarzlinie, a ta... właśnie się topi. Wszystkiemu winne ocieplenie klimatu.
Sekretarz Generalny ONZ, Antonio Guterres, wygłosił przerażający apel do przywódców państw. Ostrzegł we wtorek, że jeśli nie wprowadzimy w życie zmian, "ludzkość czeka zagłada".
W środę 17 czerwca przypada Światowy Dzień Walki z Pustynnieniem i Suszą. Z tej okazji głos zabrał Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych. António Guterres przedstawił najnowsze dane na temat postępującej degradacji planety.
Zespół brytyjskich naukowców odnotował niepokojące zmiany na terenie Antarktydy. "Zielony śnieg" stanowi jedną z widocznych konsekwencji zmian klimatycznych, które w ostatnich dziesięcioleciach dotknęły niegdyś skuty lodem teren.
Według sondażu przeprowadzonego wśród ponad 100 specjalistów wzrost poziomu mórz jest szybszy, niż wcześniej sądzono. Jeżeli globalne ocieplenie i emisja gazów cieplarnianych nie zostaną zmniejszone, do 2100 roku poziom wody wzrośnie o ponad metr. <br /> <br />
Choroby takie jak denga czy żółta febra mogą być powszechnie roznoszone przez komary w Europie w 2030 roku - tak wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez uniwersytet Imperial College London.
Naukowcy przestrzegają, że jeżeli globalne ocieplenie będzie postępować w tym tempie co obecnie, to za 50 lat miejsca zamieszkane obecnie przez miliardy ludzi mogą się stać niemożliwe do życia. I nie chodzi tu nawet a katastrofy naturalne, a o zbyt wysoką temperaturę.
Najnowsze badania pokazują, że kryzys klimatyczny będzie silniejszy, a jego tragiczne skutki nadejdą wcześniej, niż wcześniej sądzono. Już za 50 lat ponad miliard ludzi będzie żyło w gorącym klimacie, nienadającym się do normalnego funkcjonowania.
Meteorolodzy są zgodni, że od 2010 roku na świecie występują rekordowe temperatury. Ostrzegają, że ta tendencja będzie się utrzymywała, a kolejne miesiące mogą zostać zapamiętane jako jedne z najgorętszych w ciągu ostatnich dziesięciu lat. <br /> <br />
Według nowego badania klimatologicznego, do 2030 roku liczba osób pokrzywdzonych przez katastrofalne powodzie podwoi się. Powodem jest ocieplenie klimatu, które zmienia kierunek prądów oceanicznych. Wpływa to na większą częstotliwość huraganów - w miejscach, które dotychczas były niezagrożone.
Globalne ocieplenie sprawi, że z Oceanu Arktycznego będzie całkowicie znikać lód. Wyniki badań na Uniwersytecie w Hamburgu zaskoczyły nawet samych naukowców.
Na Antarktydzie odnotowano wzrost temperatur. W niektórych miejscach odnotowano blisko 20 stopnie Celsjusza. Naukowcy alarmują, że to ocieplenie może mieć niszczycielski wpływ na zwierzęta, roślinność i klimat całej planety.<br /> <br />
Badania jasno wskazują, że poziom oceanów stale się podnosi z powodu globalnego ocieplenia. Tym razem naukowcy sprawdzili, jak bardzo za ten proces odpowiada topnienie pokrywy lodowej na największej wyspie świata, Grenlandii.
Niepokoje związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa rosną. Choroba COVID-19 atakuje już praktycznie na całym świecie, a WHO uznaje, że mamy do czynienia z pandemią. Sytuacja nie wygląda dobrze, ale to może być dla nas jedynie test.
Celem "Green Deal" - pierwszej ustawy dotyczącej klimatu - jest osiągnięcie zerowej emisji dwutlenku węgla do 2050 roku. Zdaniem Grety Thunberg plan, który ma zapobiec zmianom klimatycznym, jest tak słaby, że praktycznie oznacza "poddanie się". <br /> <br />
Rosyjscy naukowcy zaobserwowali nietypowe zachowanie wśród niedźwiedzi polarnych. Wskazują, że przyczyną jest topnienie lodu i działalność człowieka, które zdewastowały naturalne środowisko tych zwierząt.