We wtorek (16 stycznia) w Tatrach doszło do kolejnej groźnej sytuacji – w rejonie Rysów zeszła lawina, która porwała turystkę. Kobieta może mówić o dużym szczęściu, bo zdołała wyjść z opresji o własnych siłach. Ratownicy TOPR przez kilka godzin przeszukiwali zagrożony rejon, by upewnić się, czy nie ma innych poszkodowanych.
Choć początek ferii zimowych to złoty okres dla górskich miejscowości, nie wszędzie jest kolorowo. Powody do narzekania mają choćby właściciele biznesów w Szczawnicy, która w środku zimy świeci pustkami.
45-latek z Wadowic wybrał się na przejażdżkę skuterem śnieżnym po słowackiej stronie Beskidów, z wycieczki już nie wrócił. Mężczyznę przygniecionego przez maszynę w piątkowy wieczór, 12 stycznia znaleźli goprowcy.
Karkonoski Park Narodowy opublikował dające do myślenia nagranie. - Na filmie nagranym przez turystę widać człowieka, który walczy o utrzymanie się na stoku - informują pracownicy parku. Jednocześnie ostrzegają, by nie iść w rejony zagrożone lawinami.
Trzech zaskoczonych przez śnieżycę Czechów utknęło na Grossglocknerze - najwyższym szczycie Austrii. Ekipa ratowników ruszyła z odsieczą. Niestety okazało się, że za tę pomoc trzeba słono zapłacić.
Utknęli po zmroku w Tatrach, bo w pole wyprowadziła ich aplikacja Google. Toprowcy przestrzegają przed korzystaniem z map dostępnych w przeglądarce i narzekają, że problem jest coraz bardziej powszechny. Zdarza się, że z prostej trasy turyści za sugestią nawigacji zbaczają na Orlą Perć.
Coraz częściej to Krynica-Zdrój w wielu obszarach turystycznych zaczyna prześcigać Zakopane. Tamtejsi hotelarze nie mają większych powodów do narzekań. "Teraz to Podhale patrzy na nas z zazdrością" - chwalą się, nie kryjąc powodów do dumy.
Tatrzański Park Narodowy przestrzega: w Tatrach panują trudne warunki do uprawiania turystyki. Szlaki w wielu miejscach są oblodzone i bardzo śliskie. Zagrożenie lawinowe wzrosło do drugiego stopnia. Niebezpiecznie jest również w Karkonoszach i Beskidach.
Dramat rozegrał się na terenie masywu Mont-Blanc we francuskich Alpach. Dwoje narciarzy straciło życie w wyniku zejścia lawiny. Ofiary to matka i syn. Troje członków tej samej rodziny zostało rannych.
Wielu Polaków wybrało się w Tatry, by w górskiej atmosferze doczekać Nowego Roku. Niestety, z powodu odwilży w górach panują niekorzystne warunki do uprawiania turystyki. Przyrodnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego ostrzegają przed niebezpiecznym zjawiskiem, które obserwuje się obecnie na szlakach.
W Tatrach nastała odwilż, warunki turystyczne są utrudnione. Ratownicy stanowczo odradzają wchodzenia na górskie stawy, ponieważ lód staje się coraz cieńszy. Niestety, nie wszyscy turyści kierują się rozsądkiem. Choć na tafli Morskiego Oka pojawiła się woda, ludzie i tak wchodzą na topniejący lód.
To dzieje się naprawdę. Węgierscy turyści podbijają stolicę Tatr i opanowali Krupówki. Górale są zaskoczeni popularnością miasta i wskazują, że nigdy wcześniej Madziarzy nie odwiedzali tak chętnie Zakopanego. Przy okazji... zakorkowali zakopiankę.
W sieci pojawiło się dość zaskakujące nagranie, pochodzące ze Słowacji. Pokazuje ono sytuację, w której niedźwiedź ściąga z drogi rannego jelenia, najprawdopodobniej potrąconego przez samochód.
Ratownicy Beskidzkiej Grupy GOPR przez blisko cztery godziny ratowali mężczyznę, którego znaleziono na szczycie Babiej Góry w stanie poważnej hipotermii. Mężczyzna ubrany był jedynie krótkie spodenki. W działaniach uczestniczyło 15 ratowników.
W Tatrach wciąż zalegają potężne połacie śniegu - ciężka harówka, jaką jest odśnieżanie, może jednak przynieść sporo radości. Pokazuje to najnowsze nagranie prosto z Instagrama.
Trentino to od lat zimowy hit wśród Polaków. Włoski region kusi setkami kilometrów tras, a warunki zimą są tam doskonałe. - Tutaj jest po prostu przepięknie - mówi dziennikarka WP Turystyka, która jest obecnie na miejscu.