Do kuriozalnej sytuacji doszło na Rondzie Środka w Poznaniu. Kierowca BMW wymusił pierwszeństwo i na siłę wepchnął się przed samochód, który prowadziła kobieta w zaawansowanej ciąży. Gdy ta zatrąbiła na poprzedzające ją auto, kierowca BMW zatrzymał się i wyszedł z jego środka. Później było jeszcze ciekawiej.
Wydano wyrok w sprawie 28-latka, który pijany wjechał swoim bmw, w płot. Kierowca nie tylko prowadził po alkoholu, ale także zignorował kwarantannę, którą powinien odbywać po powrocie zza granicy. Sąd nałożył na niego kilkutysięczną grzywnę. <br /> <br />
Młody mężczyzna, który kierował BMW, uderzył w ogrodzenie autokomisu. Jego rajd zakończył się uszkodzeniem 11 samochodów wystawionych na sprzedaż.