Kim Dzong Un regularnie zleca dowództwu swojej armii przeprowadzanie spektakularnych testów nowych pocisków. Teraz wyszło na jaw, że "najwyższy przywódca" Korei Północnej dysponuje czymś jeszcze. Postawił na baczność wszystkich, zwłaszcza sąsiadów.
Władze Korei Północnej walczą z pandemią COVID-19. Kim Dzong Un nie kryje już przed obywatelami, że obawia się kryzysu w państwowej służbie zdrowia. Dyktator podzielił się też ważną zapowiedzią. Jeśli jego plan się powiedzie, obywatele Korei Północnej będą mogli liczyć na szczepienia.
Kim Dzong Un Korei zbudował aż osiem nowych, luksusowych rezydencji. Chce w ten sposób ukryć swoje miejsce pobytu przed wrogami i ewentualnymi zamachowcami — ujawniła nowa analiza przeprowadzona przez North Korea Leadership Watch.
Kim Dzong Un z trudem odbudowuje swój kraj, pogrążony w kryzysie gospodarczym. "Najwyższy przywódca" Korei Północnej wprowadza środki bezpieczeństwa, które mają na celu zapobieżenie pogorszeniu się sytuacji. Dostosować muszą się nawet przybysze z zewnątrz.
Mieszkańcy Korei Północnej z niepokojem spoglądają w stronę granicy z Chinami. Powód? Zaledwie kilka tygodni po tym, gdy pochwalił się zwycięstwem nad COVID-19, na Chińczyków spadło nowe "nieszczęście". Kim Dzong Un drży ze strachu o własne państwo.
Kim Dzong Un wraz ze swoimi podwładnymi świętowali niedawno ogromny sukces. Dyktator w obecności tłumów ogłosił dumne zwycięstwo nad pandemią koronawirusa w kraju. Sieć obiegły nagrania wideo, na których widać wiwatujących zwolenników.
Korea Północna może przeprowadzić w środę próbę atomową - twierdzi Kwon Young-se, minister ds. zjednoczenia w rządzie Korei Południowej. Ostatnia próba atomowa reżimu Kim Dzong Una miała miejsce w 2017 roku.
Do sieci trafiły niepublikowane dotąd fotografie Kim Dzong Una. Państwowe media wyemitowały dokument o życiu niedawno zmarłego Hyona Chol Hae. Nie zabrakło w nim materiałów archiwalnych w postaci starych zdjęć dyktatora ze swoim mentorem.
Korea Północna wystrzeliła w stronę morza kolejne podejrzane pociski. Na późniejszym spotkaniu pojawił się sam Kim Dzong Un, który przez cały czas oddawał się swojemu ulubionemu zajęciu - paleniu.
W ubiegłym miesiącu zmarł Hyon Chol Hae. Śmierć byłego urzędnika odbiła się szerokim echem w całej Korei Północnej. Teraz państwowe media wyemitowały dokument o jego życiu. Był ważną postacią w historii kraju – zwłaszcza dla Kim Dzong Una.
W Korei Północnej rozprzestrzenia się pandemia COVID-19. Nic dziwnego w tym, że rząd spotkał się na posiedzeniu. Jednak gdy wszyscy zajęli miejsca, okazało się, że brakuje najważniejszej osoby – Kim Dzong Una. Co się dzieje z "najwyższym przywódcą"?
Relacje między Koreą Północną a Stanami Zjednoczonymi pozostają napięte. Taka sytuacja niepokoi nie tylko przywódców i obywateli obu państw. Chiński rząd wysunął żądania wobec USA na korzyść Korei.
Elżbieta II świętuje 70-lecie panowania. Z tej okazji brytyjska monarchini otrzymuje tysiące kartek z gratulacjami. Niespodziewani jedna wiadomość nadeszła z Korei Północnej. Co takiego chciał przekazać królowej Kim Dzong Un? Ujawniono treść listu.
Władze Korei Północnej poinformowały o ponad 10 tys. wyzdrowiałych z COVID-19, choć jeszcze kilka dni temu mówiły o drastycznym wzroście zakażeń. Wszystko przez dziwne warunki kwarantanny - wystarczy 7 dni, aby uzyskać status ozdrowieńca - informuje portal "Daily NK".
Stany Zjednoczone ostrzegają przed pracownikami z sektora IT z Korei Północnej. Koreańczycy mają ukrywać swoją prawdziwą tożsamość i szukać pracy zdalnej za granicą w celu kradzieży pieniędzy dla reżimu Kim Dzong Una.
Władze Korei Północnej w końcu przyznały, że w kraju rozprzestrzenia się koronawirus. Potwierdzono śmierć kolejnych 21 osób, a w sumie zmarło już 27 obywateli. Kim Dzong Un mówi o "wielkiej katastrofie".
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un wysłał telegram gratulacyjny do prezydenta Rosji Władimira Putina z okazji Dnia Zwycięstwa — podaje Koreańska Centralna Agencja Prasowa. Dyktator wyraził w nim poparcie dla "sprawy narodu rosyjskiego". W ten sposób wyraźnie wsparł wojnę, którą Putin prowadzi w Ukrainie.
W sieci roi się od plotek na temat tortur stosowanych przez Kim Dzong Una. Jedna z nich - przywódca Korei Północnej ma być w posiadaniu akwarium wypełnionego piraniami, do którego wrzucane są rozczłonkowane ciała ofiar. Taka informacja krąży w sieci od lat, ale na jej potwierdzenie nie ma żadnych dowodów.