Powrót do klatki Marcina Najmana zbliża się wielkimi krokami. Sportowiec z Częstochowy może liczyć na wsparcie gwiazdy TVN. Ma być szybki jak nigdy.
Jeszcze nie opadły emocje po gali Fame MMA 11, a już organizatorzy myślą o kolejnej edycji imprezy. Wiadomo, że rękawice skrzyżują Kasjusz Życiński i Marcin Wrzosek, którzy rywalizować będą w formule bokserskiej. Zwycięzcę tego pojedynku wytypował już Marcin Najman.
To musiało się tak skończyć. Marcin Najman zareagował na mocne słowa Borysa Mańkowskiego, który stwierdził, że "nikt nie chciałby być jego synem". Odpowiedź odnosi się do zachowania zawodnika MMA z przeszłości.
Marcin Najman jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci polskiego internetu. Były sportowiec prywatnie przyjaźni się z wielkim mistrzem Andrzejem Gołotą. Jak do tego doszło?
Borys Mańkowski nie gryzł się w język, gdy jeden ze współwłaścicieli Fame MMA zapytał go o Marcina Najmana. Mocno poleciał. Podkreślił, że nikt nie chciałby być synem "El Testosterona". To może być kolejna drama!
Marcin Najman od kilkunastu dni spędza czas z Andrzejem Gołotą, który przyjechał do Polski. Byli pięściarze spotkali się z jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich dziennikarek.
Marcin Najman nigdy nie gryzie się w język, zawsze wali prosto z mostu. Ostatnio wypowiedział się na temat tolerancji oraz... Pawła Kukiza. Mocno uderzył w posła na sejm.
Marcin Najman przebywa obecnie w Tatrach na obozie przygotowawczym przed powrotem na ring na gali MMA-VIP 3. Okazuje się, że podchodzi do tego śmiertelnie poważnie, ponieważ w przygotowaniach towarzyszy mu legenda sportów walki.
Marcin Najman po raz kolejny wraca do oktagonu. Obecnie przebywa na zgrupowaniu w górach, aby jak najlepiej przygotować się do starcia z Ryśkiem Szczeną. Pochwalił się również z kim przygotowuje się do tego starcia. Trzeba przyznać, że tego nikt się nie spodziewał.
W czwartek z portalu YouTube zniknął "Kanał Sportowy" - jeden z najpopularniejszych dotyczących sportu na tej platformie. Mocny komentarz w tej sprawie wygłosił Marcin Najman.
Marcin Najman słynie z tego, że lubi wypowiadać się na przeróżne tematy. W rozmowie z Moniką Jaruzelską zaczął opowiadać o zjawisku... śmierci. "El Testosteron" przyznał, że bardzo często o tym myśli.
Rewanż Marcina Najmana z Przemysławem Saletą z pewnością wzbudziłby wielkie zainteresowanie kibiców w Polsce. Okazuje się, że padła taka propozycja.
Marcin Najman oficjalnie powraca do klatki. Podczas gali MMA-VIP 3 zmierzy się z Ryszardem "Szczeną". Między nimi iskrzyło już podczas sobotniej konferencji.
Marcin Najman nie wytrzymał długo na sportowej emeryturze. Już od kilku tygodni mówiło się o tym, że "El Testosteron" wróci do MMA. Teraz to już jest pewne. Wygląda na to, że nastąpi jednak nieoczekiwana zmiana rywala. To będzie duże zaskoczenie.
Nie milkną echa po środowym meczu Polska - Anglia, po którym wyspiarze oskarżają Kamila Glika o rasizm. Dosadnie na temat ostatnich wydarzeń wypowiedział się Marcin Najman.
Marcin Najman regularnie w mediach społecznościowych komunikuje się z fanami. Najnowszy temat wszystkich jednak zaskoczył. Były sportowiec zaskoczył wpisem o 4 rano.
W ostatnim czasie sporo mówiło się o ewentualnym powrocie Marcina Najmana do oktagonu. W grę wchodził początkowo pojedynek z Jackiem Murańskim, a ostatnio z szefem organizacji FEN Pawłem Jóźwiakiem. Do ich konfrontacji doszło podczas gali High League, na której obaj gościli.
Do kin wchodzi film "Mistrz", opowiadający historię Tadeusza Pietrzykowskiego, który w obozie koncentracyjnym musiał brać udział w walkach bokserskich. Na premierze pojawił się Marcin Najman wraz z żoną Julitą, która błyszczała na ściance.