Od śmierci Ewy Tylman minęło już niemal 6 lat. W poznańskim sądzie toczy się powtórny proces, gdzie na ławie oskarżonych zasiada Adam Z., który prawdopodobnie jako ostatni widział Ewę Tylman żywą. Na czwartek 5 sierpnia br. zaplanowano mowy końcowe. Czy sąd wyda wyrok w tej sprawie?
Portal epoznan.pl opisał historię poznaniaka, który mógłby zostać zawodowym podróżnikiem na gapę. Mężczyzna za jazdę bez biletów komunikacją miejską musi oddać 126 tysięcy złotych.
Zboczeniec zaatakował kobietę spacerującą z dzieckiem po parku Cytadela w Poznaniu. Poszkodowana złożyła w tej sprawie zawiadomienie na policji. Napastnik wciąż jednak jest na wolności.
W październiku 2020 roku w Poznaniu protestujący został wylegitymowany przez policję za położenie aborcyjnej ulotki na radiowozie. Po 9 miesiącach dowiedział się, że może mieć z tego powodu kłopoty z prawem.
W niedzielę nagłośniliśmy sprawę szturmu antyszczepionkowców, którzy podczas pikniku laktacyjnego wdarli się na teren Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego w Poznaniu. Teraz w rozmowie z o2.pl do sprawy odniósł się p.o. dyrektora szpitala prof. dr hab. Maciej Wilczak. Lekarz mówi o bezprawnym wtargnięciu i informuje, że szpital podjął już w tej kwestii kroki prawne.
W niedzielę przed Ginekologiczno-Położniczym Szpitalem Klinicznym w Poznaniu odbywał się piknik laktacyjny dla rodzin spodziewających się dziecka. W pewnym momencie wtargnęli na niego… antyszczepionkowcy pod wodzą Justyny Sochy. Tego dnia bowiem w placówce ruszyły także szczepienia dla kobiet w ciąży. – Byli bardzo agresywni – opowiada świadek w rozmowie z o2.
Zaginął prof. Roman Dziergwa wykładowca Wydziału Neofilologii na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. 65-latek miał wyjechać na konferencję naukową do Włoch, jednak tam nie dotarł. Od 24 lipca nie kontaktował się z rodziną.
Dziki swobodnie przechadzające się po parkach czy mieście to coraz częstszy widok w niektórych częściach Polski. Wielu z nas nie wie jednak, że nie można zbliżać się do tych zwierząt, gdyż mogą okazać się niebezpieczne. Zapomnieli o tym pewni rodzice, którzy w poznańskim Parku Rataje fotografowali dziki z bliskiej odległości. Incydent uchwycił jeden z internautów.
W stolicy Wielkopolski doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji, która zyskała ogólnopolski rozgłos. Kierująca autobusem MPK kobieta jechała pod prąd po kilkupasmowej jezdni. Została już ukarana.
W sierpniu ub.r. nad jeziorem Rusałka w Poznaniu dwie kobiety pobiły nastolatkę. Poszło o różowe włosy dziewczyny. Prokuratura właśnie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Dianie S. i Wanessie W. Kobietom grozi do 2 lat więzienia.
Na przęśle mostu św. Rocha w Poznaniu stanęło... krzesło. To nie głupi żart, a przesąd, w który wierzą studenci.
W Poznaniu miał miejsce niebezpieczny incydent. Dostawca jedzenia potrącił idącą chodnikiem kobietę. Teraz policjanci opublikowali wizerunek mężczyzny.
Mieszkaniec Poznania nagrał, jak autobus miejski z pasażerami na jednej z głównych ulic jedzie pod prąd. Na szczęście, samochody zdążyli zmienić pas i nie doszło do wypadku. Jak informuje miejscowe MPK, prowadząca pomyliła trasę. Zostanie najprawdopodobniej wysłana na "weryfikację umiejętności".
Choć upały nie dają się już tak mocno we znaki, w Poznaniu nie brakuje amatorów kąpieli w miejskich fontannach. Ostatnio coraz częściej dochodzi do takich sytuacji. W sieci pojawiły się zdjęcia dwóch nagich mężczyzn, którzy w biały dzień zażywali tej niecodziennej rozrywki.
28- i 29-latek działając w porozumieniu, najpierw podali 21-latce tabletkę gwałtu, a następnie brutalnie ją zgwałcili. W Sądzie Okręgowym w Poznaniu właśnie ruszył proces ws. zbiorowego gwałtu na młodej kobiecie.
Mieszkaniec Poznania poskarżył się na bulwersujący incydent, którego był świadkiem na Starym Rynku. Czytelnik portalu epoznan.pl podzielił się zdjęciami, ukazującymi siedzącego na ławce mężczyznę z opuszczonymi spodniami. - Co to za wizytówka dla Poznania? - pyta czytelnik.
W okolicach Lidla, na wiadukcie łączącym Luboń i Dębiec w woj. wielkopolskim doszło do bulwersującego zdarzenia. Kierowca audi miał umyślnie przejechać rodzinę kaczek na drodze. "Specjalnie dodałeś gazu" - komentuje świadek zdarzenia. Obrońcy zwierząt złożyli w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.
26-letnia Magdalena C. z Poznania w maju zamordowała swoją 3-letnią córeczkę. Wbiła Zuzi nóż prosto w serce. Matka przeszła badanie psychiatryczne. Co ustalili biegli?