Ukraińska kontrofensywa przynosi kolejne sukcesy. W sobotę żołnierze weszli do miasta Łyman, które w ostatnich dniach konsekwentnie okrążali, by uniemożliwić Rosjanom ucieczkę. Do sieci trafiło nagranie rozmowy jednego z rosyjskich wojskowych, który mówi wprost żonie: wkrótce będziemy martwi.
W piątek Władimir Putin ogłosił aneksję części ukraińskich ziemi, przedstawiając fałszywe wyniki pseudoreferendów na okupowanych rejonach Ukrainy. Jednak Instytut Studiów nad Wojną (ISW) przewiduje, że Rosjanom trudno będzie zarządzać anektowanymi terenami. Wszystko przez "niekompetencję biurokratyczną".
Rosyjskie wojsko ma ogromne kłopoty z zapewnieniem swoim żołnierzom podstawowego wyposażenia. Wraz z ogłoszoną przez rosyjskiego dyktatora Władimira Putina "częściową" mobilizacją, w szeregach armii znalazły się tysiące poborowych. Z licznych relacji wynika, że żołnierze mają problem nawet z jedzeniem. Media społecznościowe obiegło nagranie ukazujące rodziny zmobilizowanych, które pod nieobecność dowódców przekazują żołnierzom paczki z żywnością.
Iwan Petunin, rosyjski raper znany jako Walkie, popełnił samobójstwo. Ciało gwiazdora znaleziono niedaleko wieżowca przy ulicy Kongressnaja w Krasnodarze. Przed śmiercią raper nagrał wideo, w którym oświadczył, że "nie jest gotowy do chwycenia za broń i zabijania własnego gatunku". Muzyk miał tylko 27 lat.
Władze Rosji po raz kolejny zostały przyłapane na przekłamywaniu rzeczywistości. Okazało się, że zorganizowany z okazji "aneksji" ukraińskich terenów koncert był jedną wielką ustawką. Bawiące się pod sceną tłumy zostały przywiezione na miejsce autokarami.
Mongolska Agencja Imigracyjna zapowiedziała, że wyda pozwolenia na pobyt wszystkim Rosjanom, którzy o nie wystąpią. Poinformował o tym w piątek szef agencji Nerguyn Uuganbayar. Decyzja ma związek z rosnącą liczbą Rosjan przybywających do kraju, w odpowiedzi na ogłoszoną w Rosji mobilizację.
Rosyjskie władze nadal prowadzą zintensyfikowane działania propagandowe. Media społecznościowe obiegła właśnie fotografia billboardu, który zawisł przy jednej z ulic w Moskwie. Przedstawiono na nim fotografię oraz słowa Władimira Putina.
75-letni patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl zaraził się koronawirusem. W związku z tym odwołał wszystkie zaplanowane wyjazdy i spotkania — podał Patriarchat Moskiewski. Cyryla nie było też podczas ogłoszenia decyzji Władimira Putina o uznaniu niepodległości okupowanych regionów Ukrainy.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił w piątek, że jego kraj złoży wniosek o dołączenie do NATO w trybie przyspieszonym. Swoją decyzję ogłosił zaledwie kilkanaście minut po przemówieniu rosyjskiego dyktatora Władimira Putina. – Kończymy demontaż rosyjskiego wpływu na Ukrainę, Europę i świat – podkreślił Wołodymyr Zełenski.
Podczas gdy uwaga Zachodu zwrócona jest w kierunku Ukrainy, którą Rosja napadła 24 lutego, od ponad siedmiu lat trwa też dramat mieszkańców Syrii. Tam rosyjscy żołnierze i najemnicy doprowadzili już do śmierci kilku tysięcy osób.
W związku z toczącą się wojną na Ukrainie coraz częściej z ust prezydenta Federacji Rosyjskiej padają ostrzeżenia dotyczące wykorzystania atomowego arsenału Rosji. W dyskusji często padają słowa "taktyczna broń jądrowa" czy "głowice taktyczne". Czym one są i jaki scenariusz przyjmują eksperci w sprawie ich wykorzystania?
Internetowa strona odliczająca czas do upadku Mostu Krymskiego przybrała nową formę. Chociaż obiekt wciąż nie został wysadzony, pomysłodawcy projektu ostrzegają Rosjan.
To kolejny niecodzienny pomysł Rosjan związany z "częściową mobilizacją", ogłoszoną przez Władimira Putina. Za każdego zmobilizowanego mieszkańca Tuwy władze regionalne dadzą jego rodzinie żywą owcę i węgiel na zimę.
Od kilku dni w Rosji trwa tzw. częściowa mobilizacja rezerwistów, którzy mają wspomóc armię na froncie wojennym w Ukrainie. Obecnie część z nich przechodzi szkolenie w ekspresowym tempie. Warunki, w jakich przychodzi ćwiczyć Rosjanom, są fatalne, czego dowodzą zdjęcia z Kraju Permskiego.
Finlandia zakazała obywatelom Rosji przekraczania swojej granicy. Wszyscy, którzy chcieli to zrobić w czwartek 29 września, mieli czas tylko do północy. Mimo zmiany prawa wprowadzonej przez fiński rząd kolejka Rosjan uciekających przed mobilizacją nie maleje. - Jeśli się nie uda, spróbuję innej trasy - mówi w rozmowie z fińskim dziennikiem "Ilta-Sanomat" 34-letni Michaił próbujący za wszelką cenę opuścić swój kraj.
Prezydent Rosji wywołał panikę w kraju po tym, jak ogłosił "częściową mobilizację". Przekonać mężczyzn do wojska mają teraz... znane w Rosji blogerki. "To tajna armia Putina" - pisze o nich brytyjski tabloid "The Sun".
Rosyjską armię nieustannie trapią problemy. W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać bójkę dwóch żołnierzy. Doszło do niej w mieście Penza, a wszystko zaczęło się od słów wypowiedzianych przez podpułkownika.
Od kilku dni granica gruzińsko-rosyjska przepełniona jest obywatelami Rosji, którzy uciekają przed mobilizacją. Nie oznacza to jednak, że są oni witani przysłowiowymi chlebem i solą. Gruzini głośno podkreślają, co myślą o kraju, w którym rządzi Władimir Putin.