Michał Woźnicki, po tym jak został wydalony ze zgromadzenia salezjanów i oficjalnie przestał być duchownym, nie przestał zakładać sutanny i głosić kazań z ambony. Co więcej, chodzi nawet po domach w ramach wizyty duszpasterskiej. Co ciekawe, nie wszyscy chcą jednak przyjmować go w domu, a jedną z takich osób jest jego szwagier.
Jezuita Grzegorz Kramer jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Od kilku dni dzieli się z obserwatorami doświadczeniami z odwiedzin parafian w ramach wizyty duszpasterskiej. W piątek był świadkiem wyjątkowej randki.
W parafiach katolickich w całej Polsce trwa właśnie okres tradycyjnej wizyty duszpasterskiej. Ks. Wojciech Węgrzyniak postanowił zabrać głos w tej sprawie, dziwiąc się sporemu poruszeniu, jakie towarzyszy kolędzie.
Suspendowany Piotr Natanek "kolęduje" u wiernych, ale robi to w nietypowy sposób. Jak twierdzi, "duchowo nawiedza domy". Przekonuje przy tym, że może to robić dzięki szczególnemu błogosławieństwu otrzymanemu od Pana Boga. "Ponosi mnie duch. Idę odwiedzić 318 moich słuchaczy i parafian" — oznajmił ks. Natanek w niedzielę, 7 stycznia.
"Szok i niedowierzanie" - mówią Iza i Jacek, którzy wraz z trzynastoletnim synem Igorem przywitali w drzwiach ordynariusza diecezji bydgoskiej - biskupa Krzysztofa Włodarczyka. Domy na terenie parafii Dąbrówka Nowa były pierwszym etapem jego odwiedzin duszpasterskich w ramach tzw. "kolędy".
Co roku wizyta po kolędzie budzi ogromne kontrowersje. Nie tylko zachowanie księży czy kwoty, które znajdują w kopertach wzbudzają dyskusję. Jak się okazuje, wielu duchownych ma też dokładne wytyczne co do tego, jak dom powinien być przygotowany na ich przybycie.
Ksiądz Daniel Wachowiak z parafii pw. Św. Brata Alberta w podpoznańskich Koziegłowach kontynuuje wizytę duszpasterską "na zaproszenie". Proboszcz opisał w mediach społecznościowych sytuację, która go spotkała, gdy wchodził do bloku odwiedzić wiernych.
W wielu parafiach w całym kraju trwa wizyta duszpasterska. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej rozmawiało z mieszkańcami regionu na temat tzw. kolędy. Okazuje się, że spotkanie z księdzem może być okazją do gry w szachy.
Zaraz po Bożym Narodzeniu księża ruszają z wizytą duszpasterską, która trwa do 2 lutego, czyli do święta Ofiarowania Pańskiego. Co roku wszystkich rozgrzewa temat: ile dać do koperty? Czy w ogóle dawać kopertę? Jak się okazuje - ksiądz może jej odmówić.
Wraz z nadejściem Nowego Roku, w Kościele Katolickim ruszają wizyty duszpasterskie. Księża zapukają do drzwi Polaków z tradycyjną kolędą, a co w sytuacji gdy któryś z domowników jest niewierzący i nie chce przyjmować księdza? Na to pytanie odpowiedzi udzielił proboszcz z województwa świętokrzyskiego.
Coraz częściej koperty towarzyszące duszpasterskim wizytom stają się tematem rozmów między wiernymi. I choć wielu księży kwituje sprawę krótkim "co łaska", niewielu stać na to, by otwarcie odmawiać przyjmowania pieniędzy od swoich parafian. Sposób na rozwiązanie tej kwestii znalazł proboszcz z Poznania.
Wizyta duszpasterska to rokroczne odwiedziny księży w domach parafian. Zazwyczaj dobywa się ona po świętach Bożego Narodzenia, jednak prawo kanonicznie nie wskazuje jednoznacznie jej terminu. Okazuje się, że w niektórych parafiach księża już zaczęli odwiedzać wiernych. W związku z tym na warszawskim Muranowie księża zaplanowali do parafian. Ogłoszenie wzburzyło wielu internautów.
Parafia Najświętszej Maryi Panny Matki Zbawiciela w Warszawie poinformowała swoich wiernych, że tegoroczna wizyta duszpasterska zakończy się wcześniej niż zwykle. Dlaczego? "Z uwagi na wczesny termin ferii zimowych, plan kolędy musiał zostać tak ułożony, aby kolędowanie zakończyć do 12 stycznia" - przekazał proboszcz.
Parafia pw. Nawiedzenia NMP w Poznaniu poinformowała swoich parafian, że w tym roku prowadzone są internetowe zapisy na wizytę duszpasterską. Proboszcz zapowiedział jednak, że w przypadku dużej liczby chętnych kolęda może zostać przesunięta na przyszły rok (2024/25).
Ile w kopertę dla księdza i co o pomyśle Lewicy na opodatkowanie kościelnych darowizn sądzą Polki i Polacy? O opinię na ten temat w ulicznej sondzie zapytaliśmy mieszkańców i mieszkanki Białegostoku. Oto co odpowiedzieli.
Mariola wyszła z kościoła oburzona. Wszystko przed decyzję kapłana, który zapowiedział, że zamierza odwiedzać parafian po kolędzie już w trakcie Adwentu. Kobieta uważa, że jest to wbrew przyjętej tradycji. Podkreśla też, że przed świętami zajęta jest sprzątaniem.
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Wiele parafii kilka tygodni wcześniej przygotowuje się do wizyty duszpasterskiej. W tym roku w wielu miejscach kolęda będzie odbywała się na nowych zasadach. Niektórzy Polacy znaleźli już w skrzynkach pocztowych karteczki dot. kolędy.
Ks. Daniel Wachowiak z parafii pw. Św. Brata Alberta w podpoznańskich Koziegłowach zaczyna planować tegoroczną wizytę duszpasterką. W związku z tym zwrócił się do parafian z prośbą.