Zobaczyła rachunek. Nie uwierzycie, za co kazali jej zapłacić w knajpie

Pewna włoska dziennikarka podczas wakacji wybrała się do eleganckiej i ekskluzywnej restauracji. Jednak nie mogła cieszyć się chwilą i czasem spędzonym w bliskimi, gdyż doszło do pewniej sytuacji, która bardzo mocno ją zbulwersowała. Kiedy przyszło do uregulowania rachunku okazało się, że kobieta musiała zapłacić za pusty talerz. Właścicielka restauracji, która doliczyła zdumiewającą opłatę, podała takie oto wyjaśnienie.

xZobaczyła rachunek w restauracji i przecierała oczy ze zdumienia. Nie uwierzycie za co kazali jej zapłacić
Źródło zdjęć: © Instagram, Pixabay | @selvaggialucarelli, neshom
oprac.  NJA

Dziennikarka, aktorka i blogera Selvaggia Lucarell wybrała się na wakacje do włoskiego regionu Liguria, gdzie udała się do pewniej restauracji. Jednak wizyta w tym miejscu zakończyła się dla niej sporym niesmakiem.

To wszystko przez opłatę, która została doliczona do jej rachunku. Zbulwersowana kobieta nagłośniła sprawę w mediach społecznościowych i pokazała, za co lokal zażyczył sobie dodatkowych pieniędzy. Lepiej usiądźcie, będziecie zaskoczeni.

Przecierała oczy ze zdumienia, gdy zobaczył paragon

Selvaggia Lucarell do ekskluzywnego lokalu wybrała się w towarzystwie osoby dorosłej i trzyletniego dziecka. Po przejrzeniu kart, jednym z dań, które zamówili był makaron z pesto i z anchois.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Wendzikowska zdradza, czy faceci się jej boją. Wiemy, czy jest zajęta!

W pewnym momencie klientka poprosiła kelnerkę o dodatkowy talerz, gdyż chciała dać spróbować jedzenia córeczce, która skończyła już swoją potrawę. Pracownica restauracji ochoczo spełniła prośbę.

Po skończonych posiłkach przyszedł czas na regulowanie rachunku. Jakież było zdziwienie kobiety, kiedy na niego spojrzała. Okazał się, że lokal zażądał dodatkowej opłaty za wspomniany talerz. Oburzona pokazała w sieci swój paragon.

Doliczyli 2 euro - napisała na Instagramie.
Paragon z restauracji
Paragon z restauracji © Instagram | @selvaggialucarelli,

Na post dziennikarki odpowiedziała właścicielka lokalu w Lingurii. - Płacimy również za zmywarkę i zmywanie naczyń - skwitowała Ida Germano, którą cytuje brytyjski dziennik "The Sun".

Niebywałe, za co musiał dopłacić

Niedawno pisaliśmy też o pewnym mieszkańcu Mediolanu, który podczas swojej wycieczki nad Lago di Como w północnej części Włoch odwiedził jedną z tamtejszych restauracji.

Mężczyzna wraz ze znajomymi zamówili frytki i wegetariańską kanapkę, prosząc o przekrojenie jej na pół. Poprosili też o kawę i dwa zimne napoje.

Kiedy mediolańczyk otrzymał paragon za spożyty posiłek, również mocno się zdziwił. Na rachunku widniała nietypowa pozycja. Za "diviso da meta", czyli "przecięcie na pół" zamówionej kanapki restauracja policzyła sobie... dodatkowe 2 euro (około 9 zł).

Wybrane dla Ciebie
Trump wzywa Republikanów. Chodzi o akta Epsteina
Trump wzywa Republikanów. Chodzi o akta Epsteina
Powrót Justyny Steczkowskiej do "Tańca z gwiazdami" z ognistym tangiem. "Mega! Niesamowite!"
Powrót Justyny Steczkowskiej do "Tańca z gwiazdami" z ognistym tangiem. "Mega! Niesamowite!"
Wyniki Lotto 16.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 16.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Odkrycie na Podkarpaciu. Znaleziono fragmenty niemieckiej rakiety
Odkrycie na Podkarpaciu. Znaleziono fragmenty niemieckiej rakiety
Atak agresywnego psa. Pogryzł owczarka i człowieka
Atak agresywnego psa. Pogryzł owczarka i człowieka
Służył od 55 lat. Nie żyje strażak z Łomianek
Służył od 55 lat. Nie żyje strażak z Łomianek
Ujawniają plan Rosji. Chodzi o produkcję czołgów
Ujawniają plan Rosji. Chodzi o produkcję czołgów
"Znak wsparcia dla LGBT". Papież spotkał się z transseksualistami
"Znak wsparcia dla LGBT". Papież spotkał się z transseksualistami
Policjant jechał do pracy. Spojrzał na innego kierowcę. Podjął zdecydowane działania
Policjant jechał do pracy. Spojrzał na innego kierowcę. Podjął zdecydowane działania
Nie żyje Daniel Marchewka. Były burmistrz Żagania miał 45 lat
Nie żyje Daniel Marchewka. Były burmistrz Żagania miał 45 lat
Nagranie z Rosji. Stanęli w ogromnej kolejce
Nagranie z Rosji. Stanęli w ogromnej kolejce
El. MŚ 2026. Piąte spotkanie Polski i Malty. Bilans jest jasny
El. MŚ 2026. Piąte spotkanie Polski i Malty. Bilans jest jasny