Objaw miażdżycy. Polacy go lekceważą
Miażdżyca to bardzo poważna choroba, która nieleczona może w rezultacie doprowadzić do zawału serca, udaru mózgu, a nawet do śmierci. Przez dłuższy czas to niebezpieczne schorzenie może nie dawać żadnych objawów lub wysyłać mało charakterystyczne sygnały. Dowiedz się, jakie symptomy mogą świadczyć o rozwijającej się miażdżycy.
Rozwój miażdżycy następuje u nas już w dzieciństwie, więc sposób, w jaki się odżywiamy do najmłodszych lat i nasz styl życia może przyczynić się do wystąpienia tej choroby w późniejszym wieku. Do czynników ryzyka jej rozwoju możemy zaliczyć: podwyższony cholesterol, palenie papierosów, sięganie po nadmierne ilości alkoholu, niską aktywność fizyczna, nadciśnienie tętnicze, cukrzycę i otyłość. Jedną z dolegliwości, które mogą świadczyć o zmianach miażdżycowych, jest ból kończyn dolnych.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
- Dochodzi do drętwienia łydek, pojawia się ból, który zmusza pacjenta do zatrzymania się. Gdy poprawia się ukrwienie, pacjent może iść dalej. Charakterystyczne jest to, że chory chodzi "na raty" i robi przystanki, by zmniejszyć ból - tłumaczy w rozmowie z WP abcZdrowie ordynator Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach Dr Beata Poprawa.
Ekspertka dodała, że kolejnym objawem miażdżycy jest oziębienie kończyn, bladość jednej z nich i zaburzenie czucia w stopach.
Z kolei najbardziej mało charakterystycznym symptomem miażdżycy jest pofałdowany płatek ucha. Ta zmiana pojawia się u chorego w miejscu, gdzie większość osób nosi kolczyki. Jeszcze innym nietypowym objawem jest zaburzona, erekcja, która może się pojawić u mężczyzn nawet 5 lat przed wystąpieniem innych dolegliwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejne sygnały mogące świadczyć o rozwoju tej bardzo niebezpiecznej chorobie układu sercowo-naczyniowego to m.in.: zawroty głowy, obniżona koncentracja, osłabienie kończyn górnych i dolnych, problemy ze wzrokiem i zmiany skórne. Żadnych z wyżej wymienionych objawów nie wolno nam lekceważyć. Jeśli się pojawią, nie ustąpią samoistnie lub ulegną nasileniu, wówczas powinniśmy jak najszybciej udać się do specjalisty.