Internauci organizują imprezę-protest. Kultowa budka toczy walkę z urzędnikami

Od 1992 roku w sercu Warszawy działa Bar Lussi - mała budka, która przez ten czas stała się ikoną Śródmieścia. Miasto od jakiegoś czasu nakłada na właściciela drakońskie kary, a klienci stanęli w obronie ich ukochanego baru.

"RAVE POD BAREM LUSSI" jako wsparcie dla właściciela słynnej budki"RAVE POD BAREM LUSSI" jako wsparcie dla właściciela słynnej budki
Źródło zdjęć: © Facebook, Mapy Google

Bar Lussi od 32 lat stoi dumnie w okolicach dworca Śródmieście, zaś w tle rozpościera się za nim Pałac Kultury i Nauki. Dla wielu mieszkańców Warszawy jest to miejsce kultowe i nawet jeżeli na co dzień nie kupują tam fast foodów, a w szczególności znaku rozpoznawczego lokalu, czyli zapiekanej, mają do tej budki ogromny sentyment.

Czasami jednak walka z biurokracją jest bezlitosna. Według zaktualizowanego planu zagospodarowania przestrzennego Bar Lussi nielegalnie zajmuje pas drogowy. Mimo że przez kilkadziesiąt lat nie było z tym żadnego problemu, na właściciela Lussi, pana Sebastiana, zaczęły być nakładane teraz. Ich suma wynosi obecnie już ponad 100 tysięcy złotych!

Pan Sebastian długo walczył z urzędniczą machiną, lecz ostatecznie ogłosił, że się poddaje, a ikoniczna budka zostanie zlikwidowana. Lussi nie przestanie jednak istnieć - ma zostać przeniesione do pawilonu dworca Warszawa-Śródmieście. Można by było więc powiedzieć, że jest to szczęście w nieszczęściu. Wspomniana wysokość kar wywołała jednak gigantyczne oburzenie wśród mieszkańców stolicy.  

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Banalny przepis na pyszne zapiekanki w bułkach

Dla nich bowiem Lussi to nie jest byle budka, która zajmuje przestrzeń. Nadal często jest lub bywała dla wielu w przeszłości obowiązkowym przystankiem zarówno w trakcie dnia, jak i podczas wieczornych lub nocnych wojaży. Postanowili oni zaprotestować przeciwko ich zdaniem złemu traktowaniu właściciela przez miasto.

Ogromne kary dla słynnej budki z zapiekankami. Warszawiacy stają w obronie Lussi

Na Facebooku powstało wydarzenie "RAVE POD BAREM LUSSI", które ma mieć miejsce w sobotę 9 marca. Zamysłem jest zrobienie pod wspomnianą budką imprezy, która okraszona będzie klubową muzyką. Organizatorzy podkreślają jednak, że "wydarzenie ma charakter pokojowy". Dodatkowo planowane jest bicie rekordu Guinessa w zrobieniu najdłuższej zapiekanki świata.

- Kiedy z sentymentu do tego miejsca publikowałem wydarzenie nie przypuszczałem, że jest taka siła w narodzie, aby zachować warszawskie dziedzictwo kulinarne w postaci Baru Lussi. W ciagu ostatniej doby odebrałem telefony oraz maile od wszystkich ogólnokrajowych mediów, które dołączą do spontanicznego zgromadzenia pod popularnym "Patykiem" - napisał w poście jeden z organizatorów.

Chociaż do imprezy-protestu zostało jeszcze 10 dni, zainteresowanych jest łącznie ponad 18 tys. osób, a 1,7 tys. zadeklarowało już swoją obecność na wydarzeniu. Medialny rozmach nadał mu m.in. Książulo - popularny YouTuber, który przemierza Polskę, testując wszelkiego rodzaju jedzenie. W swoich filmach o Lussi wspominał niejednokrotnie.

Wybrane dla Ciebie
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci