Zamówiła obiad w Krynicy Morskiej. "Zapłaciliśmy więcej niż w Szwecji"

509

Pewna czytelniczka "Faktu", która na co dzień mieszka w Szwecji, przyjechała wraz z rodziną na wakacje do Krynicy Morskiej na Mierzei Wiślanej. Polka zamówiła tutaj w jednej z restauracji obiad. Aż przecierała oczy na widok kolosalnego rachunku. Ale to nie wszystko. Coś jeszcze ją zszokowało.

Zamówiła obiad w Krynicy Morskiej. "Zapłaciliśmy więcej niż w Szwecji"
Zdjęcie ilustracyjne. (Adobe Stock, Agnieszka Rodowicz)

Pani Ida na własnej skórze przekonała się, że wakacje w Polsce nie należą do najtańszych. Przyjechała ze Szwecji do malowniczej Krynicy Morskiej. Poszła z rodziną do pewnej restauracji na posiłek.

Szok. Tyle zapłaciła w Krynicy Morskiej. Jest drożej niż... w Szwecji

Za wszystko trzeba było płacić osobno. Za zważoną rybkę, za frytki, za małą łyżkę surówki i za napoje. Zapłaciliśmy więcej niż u nas w domu w Szwecji - mówiła oburzona "Faktowi".

Swoje danie porównała z tym, jakie niedawno jadła na szwedzkiej wyspie Öland. Okazuje się, że w tamtejszej restauracji zapłaciła mniej niż w Polsce. Kosztowało ją to bowiem tylko 100 koron, a więc około 38 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Powrót absurdalnie wysokich rachunków w wakacje? "Takie historie to rzadkość"

Co ciekawe, w zagranicznym lokalu bez ograniczeń mogła nakładać sobie sałatki lub surówki. W Polsce nie miała takiej opcji.

"Zgadniesz, ile potrafi kosztować w Szwecji zestaw ryba/kotlet lub inne danie, kartofle z sosem, woda plus kawa? Po przeliczeniu na "nasze" nawet nie 40 zł. A! W tej cenie jest jeszcze bufet sałatkowy" - czytamy na stronie "Faktu".

Tabloid zaznacza, że nie tylko paragony grozy spędzają sen z powiek Polakom. Tanie nie jest też wynajmowanie noclegu podczas wakacji. Dziennik rozmawiał z Tomaszem Machałą, prezesem Nocowanie.pl.

Hejt na ceny w Polsce wynika z tego, że przyzwyczailiśmy się, że Polska jest tania. Polska nie jest i nie będzie już tania. I w sumie, dlaczego ma być? Tanie nie są usługi, mieszkania, samochody, ubrania, jedzenie. Dlaczego więc tani ma być wypoczynek, skoro właściciele obiektów płacą więcej za wszystko i w dodatku inwestują w rozwój? - zastanawiał się Machała.
Autor: PŁA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić