Byli bossowie "Pruszkowa" z zarzutami. Grozi im do 18 lat więzienia
Prokuratura Krajowa postawiła zarzuty zatrzymanym przez CBŚP dawnym przywódcom mafii pruszkowskiej: Andrzejowi Z. ps. Słowik, Leszkowi D. ps. Wańka i Januszowi P. ps. Parasol. Bossowie "Pruszkowa" zostali oskarżeni o udział w grupie handlującej 35 kg kokainy - przekazała w czwartek PAP.
Prokuratura Krajowa podała w środę, że Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało w tej sprawie łącznie 22 osoby, w tym trzech byłych przywódców mafii pruszkowskiej. Jak donosił portal tvp.info, bossowie "Pruszkowa" mieli zostać zatrzymani w swoich domach.
Byli szefowie "Pruszkowa" z zarzutami
Mazowiecki wydział zamiejscowy departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji PK w Warszawie zarzucił byłym szefom "Pruszkowa" zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu handel kokainą i zarzut dokonywania obrotu znaczną ilością narkotyków.
Chodzi o 35 kilogramów kokainy, wartej na czarnym rynku wartości ok. 5 mln zł. Czyn ten zagrożony jest karą nawet do 18 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Mieszkała w namiocie z dwulatką. Są zarzuty dla matki
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Mafie oświatowe" Czarnka. Z kim chce walczyć minister?
W czwartkowej rozmowie z PAP Karol Borchólski z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej poinformował, że wobec "Słowika", "Wańki" i "Parasola" sąd na wniosek prokuratury zdecydował o trzymiesięcznym areszcie.
Sąd uwzględnił wnioski prokuratora wobec Andrzeja Z. ps. Słowik, Leszka D. ps. Wańka, Janusza P. ps. Parasol i zastosował wobec podejrzanych tymczasowe aresztowanie - podał Polskiej Agencji Praswoej prokurator.
Obrończyni podejrzanych mec. Julia Dekoninck przekazała wcześniej tego samego dnia, że zamierza złożyć zażalenia na tę decyzję.
Karol Borchólski dodał, że czynności procesowe z pozostałymi zatrzymanymi są nadal wykonywane.