Ciało 16-latka znalezione w Tajlandii. Jego dziewczyna zaginęła
16-latek pochodzenia brytyjskiego został znaleziony martwy w lesie w Lampang w Tajlandii. Chłopak miał liczne obrażenia głowy i ciała. Jego dziewczyna, z którą spotkał się w dniu śmierci, zaginęła.
Rankiem, 7 maja, policja z dzielnicy Mae Tha miasta Lampang otrzymała zgłoszenie o zwłokach leżących w zaroślach. Na miejscu okazało się, że ciało należy do 16-letniego Worameta Bena Taota, pochodzącego z Wielkiej Brytanii.
16-latek zamordowany w Tajlandii
Ben został brutalnie pobity, co było bezpośrednią przyczyną śmierci. Miał liczne obrażenia głowy i ranę na twarzy.
Funkcjonariusze znaleźli przy nim ładowarkę do telefonu, dowód osobisty i kartę bankową. Brakowało telefonu i gotówki. Policja uważa, że nastolatek mógł zostać okradziony przez swoich zabójców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Burza po reportażu TVN24. "Osobiście go nie oglądałam, ale..."
Policja uważa, że Ben został zaatakowany i zabity gdzie indziej. Na miejscu znalezienia zwłok nie znaleziono bowiem żadnych śladów walki. Dziewczyna Bena, 16-laetnia Yam, zaginęła.
Zespół śledczy udał się na miejsce i znalazł ofiarę z plamami krwi na całej twarzy. Stwierdzono, że twarz i głowa były bite twardym przedmiotem, aż do powstania obrzęku i siniaków, a także głębokiej rany na twarzy. Ciało zostało przewiezione do szpitala na sekcję zwłok — powiedział szef policji Sittisak Singtongla cytowany przez The Sun.
Policja skupia się teraz na poszukiwaniach 16-letniej Yam. Dziewczyna jest kluczową postacią w rozwiązaniu tej sprawy. Jest ostatnią osobą, która widziała Bena żywego.
Matka Bena, Ooy Taota, powiedziała policji, że jej syn pożegnał się z nią 6 maja wieczorem. Miał wybrać się na przejażdżkę ze swoją dziewczyną, ale nie zdradził żadnych szczegółów. Para nastolatków już nigdy więcej z nikim się nie kontaktowała.
W sprawie prowadzone jest intensywne śledztwo. Policjanci nie wykluczają różnych motywów zabójstwa. Singtongla powiedział, że mogła to być zbrodnia na tle rabunkowym, ponieważ przy chłopaku nie znaleziono telefonu i pieniędzy.