Domowa hodowla mrówek — od czego zacząć?

4

Hodowla mrówek może wydawać się z pozoru szalonym pomysłem, jednak dla wielu osób to ciekawa forma podziwiania świata przyrody. Dzięki farmie mrówek można obserwować całą kolonię, która nie tylko rozwija się na naszych oczach, ale także ze sobą współpracuje. Łatwa dostępność i brak specjalnych umiejętności ułatwiają kolejnym osobom podjęcie decyzji o założeniu hodowli. Jak zacząć hodowlę mrówek w domu?

Domowa hodowla mrówek — od czego zacząć?
Domowa hodowla mrówek wymaga m.in. stworzenia forminarium, czyli sztucznego mrowiska. (Unsplash, Steve Tognoli)

Po co hoduje się mrówki? 

Dla niektórych założenie własnej hodowli mrówek może wydawać się dziwnym pomysłem. Jednak mrówki to niezwykle zorganizowane owady, które można podziwiać w domowym zaciszu. Ta gałąź terrarystyki stale się rozwija i zdobywa nowych fanów. Kolonia mrówek to dobry sposób na naukę odpowiedzialności dla dzieci, ale nie tylko. Dorośli również bardzo chętnie zajmują się hodowlą mrówek. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zwierzęta przypominają o sprzątaniu lasu. Nagranie z Wigierskiego Parku Narodowego

Trzeba wiedzieć, że mrówki są niezwykle aktywne. Zaczynają dzień od samego świtu, a kończą go późnym wieczorem. Są bardzo społecznymi istotami — współpracują ze sobą np. podczas transportu jedzenia czy budowaniu korytarzy i komór. Są także dobrymi opiekunkami — pilnują, by ich siostry nie oddaliły się od gniazda. 

Hodowla mrówek dla początkujących 

Jedną z pierwszych i najważniejszych rzeczy jest określenie gatunku mrówek, który zamierza się hodować. To istotne, ponieważ trzeba dobrać gatunek do panującego klimatu, a także własnych możliwości. Niektóre mrówki potrafią osiągnąć spore rozmiary, dlatego formikarium, czyli sztuczne mrowisko, będzie musiało być odpowiednio większe. Niektóre wymagają także innego pożywienia. Trzeba także pamiętać o tym, by zapewnić mrówkom odpowiednie warunku do zimowego spoczynku. 

Jak zacząć hodować mrówki?

Aby rozpocząć hodowlę mrówek w domowych warunkach potrzeba przede wszystkim cierpliwości. Oprócz niej warto zaopatrzyć się w: watę, probówki, strzykawki, miękki pędzelek oraz dobrej jakości miód. Po co wszystkie te sprzęty? Aby stworzyć prymitywne formikarium, które będzie dłużyć jako swego rodzaju początkowy kojec dla kolonii. 

Należy napełnić probówkę w połowie przygotowaną wodą, włożyć do niej mocno zwinięty kłębek waty, zachowując od końca około 3-5 cm komorę z wodą, która ma być dla mrówek źródłem wilgoci. Trzeba upewnić się, że korek stworzony z waty nie przecieka, by móc bezpiecznie umieścić tam królową. W tak przygotowanej probówce można umieścić królową i zatkać ją watą, tym razem nie mocno zbitą, by powietrze mogło dostać się do środka. Teraz rodzi się pytanie o to, skąd wziąć same mieszkanki formikarium, czyli mrówki. 

Najwięcej radości sprawi własnoręczne złapanie królowej i stworzenie swojej hodowli od zera. W gniazdach od połowy kwietnia do ostatnich ciepłych dni października przychodzą na świat uskrzydlone mrówki — dziewicze królowe oraz trutnie, które wzbijają się w pierwszy i jedyny lot godowy, podczas którego królowe są zapładniane, dzięki czemu mogą rodzić przez całe swoje życie (często nawet 20-letnie). Królowe po zapłodnieniu lądują i starają się pozbyć skrzydeł oraz znaleźć miejsce do wykopania jamy i złożenia jaj. Łatwo wtedy wpaść na wiele takich mrówek i wystarczy jedną złapać, w możliwie jak najbardziej delikatny sposób i umieścić w przygotowanej probówce. Szansa na znalezienie królowej w gotowym mrowisku jest niemal zerowa, dlatego nie warto psuć domu mrówek w jej poszukiwaniu. 

Można kupić także gotową niewielką kolonię od jednego z hodowców i zaopatrzyć się w kompletny zestaw profesjonalnego formikarium. 

Po złapaniu królowej należy zostawić ją w spokoju i pozwolić na złożenie jajeczek. Zazwyczaj młodej królowej udaje się samodzielnie wyprowadzić zaledwie kilka robotnic, ponieważ pokarmu starcza jej na krótki czas. Potem trzeba rozpocząć dokarmianie kolonii. Mrówkom trzeba dostarczyć węglowodanów i białka. Najczęściej wykorzystuje się połączenie żółtka kurzego z miodem w proporcji 1:1. Potrzebne będzie także białko zwierzęce dla larw w postaci martwego owada. W przypadku niedoborów mrówki zaczną pożerać swoje potomstwo. 

Trzeba pamiętać także o tym, by zapewnić mrówkom odpowiednią temperaturę pokojową — od 21 do 25 stopni Celsjusza. Można je dogrzewać np. lampką. 

Jak wygląda farma mrówek?

Rozwój kolonii trwa przez kilka wiosennych oraz letnich miesięcy i zależy od wielu czynników. Najważniejszy to dostępność pokarmu oraz rozmiar kolonii. Młoda kolonia w dobrych warunkach jest w stanie osiągnąć liczbę około 100 robotnic w drugim roku powstania. Każda z mrówek ma określone zadania, co świetnie można obserwować w domowym formikarium. 

Najprostsze i najmniej wymagające gatunki to: Lasius niger, Lasius flavus, Tetramorium caespitum, Formica cinerea oraz Formica fusa. 

Formikarium, czyli sztuczne mrowisko, umożliwia prowadzenie obserwacji mrówek. Można je stworzyć samodzielnie z gipsu czy korka, jednak dostępne są także gotowe zestawy.

Autor: OSK
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić