Dramat podczas juwenaliów. Pobity 21-latek przeszedł operację

Podczas juwenaliów w Białymstoku 21-letni student został brutalnie pobity. Jak donosi Polskie Radio Białystok, sprawcy złamali mu żuchwę w dwóch miejscach. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację. Teraz jego rodzina apeluje o pomoc w odnalezieniu napastników.

21-letni student został pobity podczas Juwenaliów w Białymstoku21-letni student został pobity podczas juwenaliów w Białymstoku
Źródło zdjęć: © Pexels, Podlaska Policja
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • 21-letni student został pobity podczas juwenaliów w Białymstoku.
  • Rodzina poszkodowanego apeluje o zgłaszanie się świadków.
  • Organizatorzy twierdzą, że impreza była odpowiednio zabezpieczona.

Brutalne pobicie podczas juwenaliów

Podczas tegorocznych juwenaliów w Białymstoku doszło do wstrząsającego incydentu. 21-letni student został dotkliwie pobity, w wyniku czego doznał poważnych obrażeń -jego żuchwa została złamana w dwóch miejscach. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie przeszedł skomplikowaną operację.

Do zdarzenia doszło w tłumie podczas jednego z koncertów. Sprawcy, według relacji, mieli zaatakować niespodziewanie. Rodzina poszkodowanego zwraca uwagę na niewystarczające środki bezpieczeństwa zastosowane podczas imprezy masowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co studenci sądzą o Erasmusie? Młodzi Polacy wydali werdykt

Uważam, że impreza była źle zabezpieczona. Liczba ochroniarzy była zbyt mała, a na koncertach było za dużo ludzi - mówi ojciec pobitego studenta, Wojciech Wendrzycki, w rozmowie z Polskim Radiem Białystok.

Rodzina nie ustaje w wysiłkach, by odnaleźć osoby, które mogły widzieć moment pobicia lub dysponują nagraniami z miejsca zdarzenia. Liczy się każdy ślad, który może pomóc w identyfikacji sprawców. - Bardzo prosimy i apelujemy o kontakt i wysyłanie nam takich zdjęć lub nagrań. Gwarantujemy anonimowość - dodaje Wendrzycki.

Pobicie na juwenaliach. Sprawą zajmuje się policja

Organizatorzy imprezy odpierają zarzuty dotyczące niewystarczającego zabezpieczenia. Mateusz Adaszczyk, jeden z organizatorów juwenaliów, twierdzi, że wszystkie procedury zostały zachowane i impreza odbywała się zgodnie z przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa wydarzeń masowych.

Z naszych informacji wynika, że poszkodowany zderzył się barkiem z innym mężczyzną i wtedy doszło do uderzenia - tłumaczy Adaszczyk w rozmowie z Polskim Radiem Białystok.

Sprawą pobicia podczas juwenaliów zajmuje się białostocka policja. Funkcjonariusze intensywnie pracują nad zebraniem materiału dowodowego, który może pomóc w odtworzeniu przebiegu zdarzenia i ustaleniu sprawców. - Policjanci prowadzą czynności w kierunku uszkodzenia ciała - przekazuje podkomisarz Malwina Trochimczuk z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny finał wakacji w Turcji. Nie żyje 20-letnia piłkarka
Tragiczny finał wakacji w Turcji. Nie żyje 20-letnia piłkarka
Amerykański żołnierz zginął w Niemczech. Sprawę badają władze
Amerykański żołnierz zginął w Niemczech. Sprawę badają władze
Barcelona planuje wyjątkowy mecz na nowym Camp Nou. Gwiazdą będzie Messi
Barcelona planuje wyjątkowy mecz na nowym Camp Nou. Gwiazdą będzie Messi
Seniorka wygrała w sądzie z ZUS. Dostanie podwyżkę emerytury
Seniorka wygrała w sądzie z ZUS. Dostanie podwyżkę emerytury
Weekend w górach. Gdzie można wyjść na szlak, gdzie lepiej tego nie robić
Weekend w górach. Gdzie można wyjść na szlak, gdzie lepiej tego nie robić
Minister zapowiada. Zmiany w organizacji ruchu na granicy w Świecku
Minister zapowiada. Zmiany w organizacji ruchu na granicy w Świecku
Tragedia na Sardynii. Świadkowie zatrzymali żonę prezesa Lufthansy
Tragedia na Sardynii. Świadkowie zatrzymali żonę prezesa Lufthansy
Rekordowa liczba mieszkańców Unii Europejskiej. Wspomnieli o Polsce
Rekordowa liczba mieszkańców Unii Europejskiej. Wspomnieli o Polsce
Szmaragdowy intruz sieje spustoszenie. Rozgościł się na dobre
Szmaragdowy intruz sieje spustoszenie. Rozgościł się na dobre
Szybki wyrok dla kierowcy. Wszystko się nagrało
Szybki wyrok dla kierowcy. Wszystko się nagrało
Tak wygląda Jantar po nocnej wichurze. "Ostatni raz tak nas zasypało 8 lat temu"
Tak wygląda Jantar po nocnej wichurze. "Ostatni raz tak nas zasypało 8 lat temu"
Wrzucili do morza tuszę krowy. Niespodziewane odkrycie 1,6 km pod powierzchnią
Wrzucili do morza tuszę krowy. Niespodziewane odkrycie 1,6 km pod powierzchnią