Dramat podczas koszenia trawy. "Płakały i zawodziły z bólu"

Tragedia podczas koszenia trawy w miejscowości Pieszyce pod Dzierżoniowem (woj. dolnośląskie). Dwie małe sarenki zostały zmasakrowane przez kosiarkę. "Płakały i zawodziły z bólu. Każda z saren miała pogruchotane kosiarką wszystkie nogi" - informuje Ekostraż. Obrażenia były na tyle poważne, że zwierzęta trzeba było uśpić.

 Dwie małe sarenki zostały zmasakrowane przez kosiarkę pod Dzierżoniowem. Dwie małe sarenki zostały zmasakrowane przez kosiarkę pod Dzierżoniowem.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook | EKOSTRAZ

W minioną sobotę, 3 czerwca pracownicy Ekostraży z Wrocławia zostali wezwali pod Dzierżoniów. Mieszkanka okolicy znalazła bowiem na łące zmasakrowane dwie sarenki.

Młode sarenki zostały skoszone przez jadącą kosiarkę. Drastyczne zdjęcia, które opublikowała Ekostraż rozdzierają serca.

Płakały i zawodziły z bólu. A my nie mieliśmy czego tutaj ratować. Każda z saren miała pogruchotane kosiarką wszystkie cztery nogi, rozwalone, otwarte stawy. Część kości kończyn odpadła już w trakcie koszenia. Jedna z sarenek była całkowicie pozbawiona jeden z kończyn - relacjonują pracownicy Ekostraży.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koszenie pasa zieleni w Głuchowie. Kierowca nagrał przezabawną scenę

Niestety, obrażania zwierząt były zbyt poważne. "Musieliśmy skrócić ich cierpienie, nie było szans na ratunek. To było cierpienie, które należało natychmiast przerwać. Mimo że humanitarna śmierć jest wpisana w ratownictwo zwierząt, zawodzimy z bólu i nie rozumiemy. I nie możemy się z tym pogodzić" - ubolewają pracownicy Ekostraży z Wrocławia.

Podczas koszenia wysokich traw należy zachować szczególną ostrożność, gdyż mogą żyć w niej dzikie zwierzęta. Ekostraż wielokrotnie o tym przypomina.

To zmarnowane dziecięce życia, bezsensowne śmierci spowodowane brakiem ostrożności i wyobraźni ludzi. Mimo że nawet tutaj kilkukrotnie już apelowaliśmy o szczególną uwagę podczas koszenia traw - przypomina Ekostraż.

Przed rozpoczęciem koszenia warto sprawdzić teren, czy nie ma tam zwierząt. Najlepiej zacząć koszenie od środka. Wówczas jest duża szansa, że zwierzyna się spłoszy i zdąży uciec w bezpieczne miejsce.

 Dwie małe sarenki zostały zmasakrowane przez kosiarkę pod Dzierżoniowem.
Dwie małe sarenki zostały zmasakrowane przez kosiarkę pod Dzierżoniowem. © Facebook | Ekostraz
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop