Już nigdy nie nakarmisz chlebem gołębia. Sprawdziliśmy koszta

7

Dokarmiasz ptaki uzbieranym w woreczku pieczywem? Szkodzisz tym nie tylko im, ale i… sobie. Za tą chęć pomocy zwierzętom bowiem, możesz dostać mandat. Ale to nie jedyny powód, dla którego lepiej przestać to robić. Wciąż wiele osób nie wie, że tak naprawdę suchy chleb może stanowić poważne zagrożenie dla ptaków.

Już nigdy nie nakarmisz chlebem gołębia. Sprawdziliśmy koszta
(Pexels, Valeria Boltneva)

Nie trudno zauważyć, że w miastach wręcz roi się od gołębi. Niestety, ptaki te stanowią spory problem dla mieszkańców. Bardzo szybko przywiązują się do balkonów, uważając je za miejsca, w których koniecznie muszą żyć, zanieczyszczają wszystko swoimi odchodami, a na dodatek mogą przenosić poważne choroby.

Wśród aż 60 chorób, które przenoszą gołębie, znaleźć można boreliozę, salmonellę, ptaszyniec, obrzeżek gołębi, aspergilozę oraz ornitozę. Pomimo tych zagrożeń, ludzie nadal rzucają ptakom resztki jedzenia. StrefaAgro.pl przestrzega, że większym problemem, niż to, że pożywienie wabi gołębie, jest to, co jeszcze dodatkowo jest przez nie przyciągane.

Dokarmianie ptaków to sprawa wywołująca wiele dyskusji. Istnieje grupa osób twierdząca, że ptakom powinno się dawać jedzenie wyłącznie zimą, bo wtedy nie są w stanie znaleźć go same. Nawiązując do niemożności zdobywania pożywienia przez ptaki – człowiek nie ułatwia im tego, betonując wszystko, co się da, a tym samym – zabierając tym zwierzętom możliwość do samodzielnego karmienia się.

Ptaki zaczynamy dokarmiać tylko wtedy, gdy pokrywa śnieżna uniemożliwia im żerowanie, a kończymy wraz z początkiem wiosny. Podczas odwilży, kiedy temperatura jest dodatnia, starajmy się unikać dokarmiania. Ptaki mają wtedy mniejszy apetyt i łatwiej o popsucie się pokarmu. Bardzo ważne jest regularne podawanie karmy, gdyż ptaki szybko przyzwyczajają się do danego miejsca i przestają samodzielnie szukać pożywienia – radzi łopuchowskie Nadleśnictwo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ranny myszołów na drodze. Smutne zdjęcia z Gubina

Jak więc dokarmiać ptaki, żeby było to bezpieczne zarówno dla nich, jak i dla nas? To proste – wieszając na drzewach specjalne mieszkanki tłuszczowe lub sypiąc do karmników wybrane ziarna.

Niestety latem jedzenie rzucane jest im gdzie popadnie. Jest to niebezpieczne, ponieważ stwarzasz dla nich i dla siebie jeszcze większe zagrożenie. Na zaproszenie do stołu bowiem mogą odpowiedzieć także szczury.

Mandat za karmienie ptaków

Strażnik miejski może wylegitymować osobę, która dokarmia ptaki w sposób niewłaściwy na podstawie artykułu 145 Kodeksu Wykroczeń, który brzmi:

Ten, kto zanieczyszcza lub zaśmieca miejsca dostępne dla publiczności, w szczególności drogę, ulicę, plac, trawnik lub ogród podlega karze grzywny do 500 zł albo karze nagany – czytamy w aktualnym, polskim Kodeksem Wykroczeń.

Najniższy mandat za dokarmianie gołębi wynosi 200 zł. Decyzja o szkodliwości naszego czynu należy do strażnika. To również ważna informacja dla spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot, a nawet ogródków działkowych. Warto czytać regulaminy i sprawdzać, czy nie ma tam zapisów o dokarmianiu ptaków.

Autor: WRO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić