Korea Północna wprowadza "kwarantannę nadzwyczajną"
Korea Północna ogłosiła wzmocnienie „nadzwyczajnych środków kwarantanny”, mimo że ministerstwo zdrowia oficjalnie nadal nie zgłosiło żadnych przypadków zakażenia koronawirusem.
Korea Północna wzywa do wzmocnienia „środków kwarantanny nadzwyczajnej”. Rodong Sinmun z gazety Koreańskiej Partii Robotniczej, nawołuje państwo do przeprowadzenia ogólnokrajowej "nadzwyczajnej operacji kwarantanny". Przypomina również, aby wszyscy byli świadomi swoich obywatelskich obowiązków jakim jest m.in noszenia maseczek.
Czytaj także: Rozkaz w Korei Północnej. Mają strzelać bez wahania
Pierwszy przypadek koronawirusa?
W lipcu w mieście Kaesŏng wystąpiło pierwsze podejrzenie zakażeniem koronawirusa u jednego pacjenta. Pacjent miał być uciekinierem z Korei Północnej. Lokalne media donosiły, że mężczyzna dostał się do Korei Południowej, a później postanowił wrócić do ojczyzny i nielegalnie znalazł się w mieście Kaesŏng.
Kaesŏng było pierwszym miastem, w którym wprowadzono blokadę. Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un wydał wtedy decyzję o zorganizowaniu specjalnych dostaw żywności dla Kaesŏng. Miastu przyznano dodatkowe fundusze na czas blokady, by pomogły mieszkańcom przetrwać okres izolacji. Północnokoreańskie media podkreślają, że ochrona przed pandemią COVID-19 to kwestia istnienia narodowego.
Korea Północna nie ujawniła statusu zakażeń COVID-19. Według specjalnego sprawozdawcy ONZ Tomása Ojea Quintana w zeszłym tygodniu międzynarodowe agencje pomocy zostały całkowicie zablokowane w Korei Północnej.
W zeszłym tygodniu Światowa Organizacja Zdrowia informowała Radio Free Asia, że w sumie w Korei Północnej zostało przebadanych 2767 osób i nie zgłoszono żadnych infekcji. WHO powołało się na statystyki ministerstwa zdrowia Korei Północnej.