Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka | 

Madeleine McCann. Podejrzany coraz bliżej wyjścia na wolność

7

Christian Brueckner złożył apelację w sprawie swojej ekstradycji z Włoch do Niemiec. Przestępca dowodził, że procedura nie została przeprowadzona w sposób zgodny z prawem. Wygląda na to, że po 15 latach od aresztowania sąd przyzna mu rację.

Madeleine McCann. Podejrzany coraz bliżej wyjścia na wolność
Christian Brueckner odwołał się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (Italian Carabinieri)

Ważność nakazu ekstradycji zakwestionował Friedrich Fulscher. Prawnik Christiana Bruecknera dowodził, że dokument był sprzeczny z prawem, ponieważ nie powołano się w nim na zarzut gwałtu w 2005 roku. W ten sposób postawienie podejrzanego przed sądem w Niemczech rzekomo odbyło się z pogwałceniem międzynarodowych zasad.

Christian Brueckner został niesłusznie ekstradowany do Niemiec?

Sąd w Niemczech zwrócił się o werdykt w sprawie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu. Michał Bobek, rzecznik generalny instytucji, potwierdził, że władze Niemiec powinny otrzymać zgodę włoskiego rządu na przedstawienie Bruecknerowi zarzutu gwałtu.

Tylko w wypadku otrzymania zgody od Włoch postępowanie mogłoby być prowadzone zgodnie z prawem. Mimo pozytywnej opinii rzecznika Trybunału Sprawiedliwości ostateczny werdykt zapadnie w późniejszym terminie.

Zobacz także: Zobacz też: Zaginięcie Madeleine McCann. Teoria prywatnego detektywa

Na temat procesu zabrał głos Hans Christian Wolters. Prokurator prowadzący śledztwo w sprawie Madeleine McCann przyznał, że nie ma żadnego wpływu na sytuację Christiana Bruecknera. Jak argumentował, apelacja w Trybunale Sprawiedliwości nie ma związku ze sprawą zaginięcia Brytyjki.

Ostatecznie nie możemy wpłynąć na decyzję, ponieważ nie jest ona związana ze śledztwem (w sprawie zaginięcia – przyp. red.) McCann. Nie ma to wpływu na nasze dochodzenie, ale oczywiście chcielibyśmy wiedzieć, gdzie jest nasz podejrzany. Wiemy o tym, dopóki przebywa w areszcie – wyjaśnił Hans Christian Wolters w rozmowie z "Independent".
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Emerytka miała 1,52 promila. Tak zakończyła podróż
Tak spędzają święta w Hiszpanii. "Zupełnie nie przypomina naszej Wielkanocy"
99-latka wyszła do łazienki. Sąsiad usłyszał niepokojące dźwięki
"Nocni sprawcy zamieszania". Szybko wyszło na jaw kto odpowiada za bałagan
Ukrywał się w lesie. Wypatrzył go specjalistyczny dron
Tak spędzają święta. Widok na Krupówki nie pozostawia złudzeń
Amerykanie poruszeni zachowaniem mężczyzny. Polował na gołębie w Nowym Jorku
150 domów zalanych. Będą zasiłki do 8 tys. zł. "Jak tylko dostaniemy wnioski"
Ten kraj jajka maluje tylko na jeden kolor. Powód zaskakuje
Warszawa pamięta. Syreny zawyły w samo południe
"Nikt nawet nie zareagował". Bójka tuż przy ulicy. Wszystko nagrali
Podali nazwiska osób, które zginęły w Neapolu. To ofiary katastrofy kolejki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić