Polak trafił do aresztu na Bałkanach. Poszło o imigrantów

Polski taksówkarz trafił do więzienia w Słowenii. Przypadkiem stał się częścią międzynarodowego procederu przestępczego. Mężczyzna miał przewozić nielegalnych imigrantów. Teraz mieszkańcowi Poznania grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności.

Słoweńska policja zatrzymała polskiego kierowcęSłoweńska policja zatrzymała polskiego kierowcę
Źródło zdjęć: © Google Maps, Policja
Marcin Lewicki

Sprawą polskiego kierowcy zajęli się reporterzy "Uwaga!" TVN. Maciej Skibicki to doświadczony taksówkarz z Poznania. Pół roku temu wyjechał za pracą na Bałkany. Miał pracować dla firmy przewozowej. Wymagane było tylko prawo jazdy i własny samochód.

Pierwsze zlecenie miało polegać na przewiezieniu turystów z Chorwacji do Włoch - podaje "Uwaga!". - Kontaktował się ze mną młody człowiek, miał jakieś trzydzieści lat. Podejrzewałem, że to jest albo człowiek z Ukrainy albo innego kraju. Mówił mi, że są wielką firmą, że mają autobusy, busy i takich kierowców jak ja – powiedział pan Maciej.

Ale okazało się, że "praca" to proceder przewożenia nielegalnych imigrantów przez tzw. szlak bałkański. Ten biegnie przez Bułgarię, Rumunię, Macedonię i Grecję, aż do państw Europy Zachodniej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sondaż: niewierzący chętniej pomagają uchodźcom. ''Taka wiara nie ma wiele wspólnego z nauką Kościoła''

Mężczyzna został zatrzymany przez służby, gdy przewoził piątkę Kurdów. Reporterzy "Uwaga!" TVN podają, że taksówkarz wyjechał z Zagrzebia i miał dotrzeć do Triestu. Gdy przekroczył granicę ze Słowenią, zatrzymała ich policja.

Dałem im paszport, dokumenty od samochodu i oni poprosili o paszporty pasażerów. A oni mówią, że nie mają paszportów, schylili tylko głowę. Policjanci wyciągnęli broń i zaczęli na mnie wrzeszczeć. Dla mnie zaczął się amerykański film. Wysiadłem ze spokojem, stanąłem, położyłem ręce na dach. Zawieźli mnie na posterunek w Ormoz. Liczyłem, że na policji sprawa się skończy i na następny dzień wrócę - powiedział Maciej Skibicki w rozmowie z "Uwaga!" TVN.

Aktualnie mężczyzna czeka na wyrok w słoweńskim areszcie. Przebywa tam z innymi kierowcami. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Jeżeli się przyzna, może liczyć na łagodny wyrok.

Jeżeli zostanie się ujętym na terenie Słowenii i wiezie się w samochodzie osoby o nielegalnym statusie, to jest się winnym. Jedynie można w sądzie prosić o łagodny wymiar kary – mówi reporterom "Uwaga!" TVN Szymon Białek, konsul RP w Lublanie.

- Jestem zła, wściekła. Nie mogę darować sobie tego, że pozwoliłam mężowi, żeby wpadł na taki pomysł. W momencie, jak tę pracę znalazł, to przyznam, że nawet przez myśl mi nie przeszło, że jest taki problem z uchodźcami. Ja myślałam, że to jest tak, jak u nas pokazują, że uchodźcy są na granicy, że to są jakieś szajki. Nie przypuszczałam, że werbują kierowców. Ludzi, którzy chwycą się brzytwy, żeby zarobić – ubolewa żona pana Macieja.

Wybrane dla Ciebie
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C