Anna Wajs-Wiejacka
Anna Wajs-Wiejacka| 

Potężna lawina w Tatrach. Tylko 50 metrów od drogi do Morskiego Oka

6

Tatrzański Park Narodowy poinformował o zejściu lawiny śnieżnej w okolicach niezwykle popularnej drogi do Morskiego Oka. Czoło lawiny, która zeszła tzw. Żlebem Żandarmerii, zatrzymało się tylko około 50 metrów od traktu. Istnieje poważne ryzyko wystąpienia lawiny wtórnej, władze TPN ostrzegły turystów.

Potężna lawina w Tatrach. Tylko 50 metrów od drogi do Morskiego Oka
Lawina zeszła w Żlebem Żandarmerii w okolicy drogi do Morskiego Oka (Facebook)

W sobotę przedpołudniem Tatrzański Park Narodowy poinformował w mediach społecznościowych o lawinie, która zeszła Żlebem Żandarmerii w czwartek 8 lutego. W komunikacie przekazano, że lawina zatrzymała się zaledwie 50 metrów od drogi do Morskiego Oka.

Szerokość czoła lawiny ma około 100 metrów, a wysokość czoła w najgrubszym miejscu 6-8 metrów! Lawina się rozsypała i od strony Włosienicy (północnej) wpadła do lasu. U góry Żlebu Żandarmerii pozostało jeszcze sporo śniegu — istnieje duże ryzyko lawiny wtórnej! - przekazali pracownicy TPN.

W Tatrach obowiązuje obecnie umiarkowany stopień zagrożenia lawinowego. W jego opisie czytamy, że choć na ogół mamy do czynienia z dobrze związaną pokrywą śnieżną, to w przypadku bardziej stromych stoków mamy do czynienia z umiarkowanym jej związaniem, co przy obciążeniu może doprowadzić do zejścia lawiny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Otwarte stoki na Podhalu. Gdzie można jeździć mimo deszczu?

W ostrzeżeniu czytamy, że mało prawdopodobne jest zejście samoistnych lawin o dużych rozmiarach. Pamiętać jednak należy, że niskie ryzyko nie jest równoznaczne z całkowitym brakiem takiej możliwości.

Trudne warunki w górach. Lepiej nie wychodzić na szlak

TPN na swoich stronach ostrzega, obecnie w Tatrach panują trudne warunki do uprawiania turystyki. Zagrożeniem są oblodzone szlaki, występujące miejscami wysokie zaspy, a wyższych partiach graniowych wiatr i niski pułap chmur. Służby przypominają, żeby wychodząc na niżej położone szlaki, należy mieć ze sobą raczki i kije.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Pracownicy TPN przypominają, że droga do Morskiego Oka w okresie zimowym nie jest bezpieczna. Trakt, którym poruszają się turyści przecinają w kilku miejscach strome żleby. Tylko w tym sezonie mieliśmy do czynienia z kilkoma lawinami, jakie nimi zeszły.

Jedna z nich zeszła z Głębokiego Żlebu aż na tzw. Zakręt Ejsmonda, kolejna zeszła z Marchwicznej Przełęczy wpadając na zamarzniętą taflę Morskiego Oka, na której wyłamała lód. W górach pojawiło się ocieplenie, a to sprzyja powstawaniu lawin i zarywaniu się mas śniegu. Trzeba bardzo uważać na panujące warunki.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić