Psy trzymano w koszmarnych warunkach. Teraz są nie do poznania

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami interweniowało w hodowli psów pod Tarnowem po doniesieniach o koszmarnych warunkach, w jakich przebywają zwierzęta. Były wychudzone i zaniedbane. Trzymano je w ciasnych boksach. Wszystkie psy udało się uratować i oswoić.

Hodowla psów pod Tarnowem wymknęła się spod kontroliHodowla psów pod Tarnowem wymknęła się spod kontroli
Źródło zdjęć: © Facebook

W hodowli pod Tarnowem mieszkało łącznie 8 psów - owczarki niemieckie, berneńczyki oraz jeden pekińczyk. Najmłodszy miał zaledwie pół roku, zaś najstarszy 5 lat. Kiedy pracownicy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Tarnowie dotarli na miejsce, zobaczyli, że psy trzymane są na terenie zwykłej posesji.

TOZ musiało interweniować, ponieważ zwierzaki były bardzo zaniedbane. Czworonogi miały niedowagę, a niektóre z nich mocno skołtunioną sierść. Przedstawiciele TOZ chcieli od razu zabrać pieski, ale były bardzo agresywne. Trzymano je w ciasnych boksach, a jednego - na krótkim łańcuchu. Wokół było pełno odchodów, panował potworny smród.

Musieliśmy to robić stopniowo i bardzo ostrożnie. Zwierzęta były dzikie i nie dało się nich podejść. Ich oswajanie zajęło nam dwa tygodnie - mówi "Gazecie Krakowskiej" Joanna Prytko-Lamot, szefowa Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Tarnowie.

Hodowla działała legalnie

Mimo że psy trzymane były na terenie zwykłej posesji, wszystko jest legalne. Właściciel hodowli ma oficjalnie zarejestrowaną działalność oraz posiada rodowody wszystkich psów. Jak się okazało, zwierzęta pozostały bez opieki, ponieważ gospodarz trafił do szpitala. Na razie nie wiadomo, w jaki sposób otrzymał on zezwolenie na tę działalność.

Psy szukają domu

Wszystkie zwierzęta udało się bezpiecznie zabrać z hodowli. Inspektorzy od razu zaczęli szukać domów dla czworonogów. Najszybciej zabrano berneńczyki. Reszta potrzebowała czasu, żeby oswoić się z bliskością człowieka po ciężkich przeżyciach w hodowli.

Na razie TOZ szuka domu dla jednego owczarka niemieckiego. Jak informują w Towarzystwie, pozostałe zwierzęta, z uwagi na brak zgłoszeń domów tymczasowych, przejęła grupa Adoptuj Psiaka od Kajmaka i to ona już szuka dla nich nowych domów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało